Uczniowie nie będą już musieli zdawać egzaminów zawodowych poza swoją szkoła. Mają kuchnię, jakiej nie powstydziłyby się nawet ekskluzywne restauracje.
Krystyna Szeremeta
24.10.2007 18:34
W jej urządzeniu i wyposażeniu pomogli chełmscy Rotarianie.
- W naszej szkole zawodowej uczniowie zdobywają między innymi zawód kucharza małej gastronom - mówi Iwona Brzuchala, wicedyrektor ośrodka. - Program jaki realizują, jest dokładnie taki sam, jak w innych szkołach przygotowujących do tego zawodu. Nauka kończy się egzaminem.
Dotychczas uczniowie zdawali go w Zespole Szkół Zawodowych nr 4 przy ul. Reformackiej. W tym roku będą już u siebie. - Bardzo się cieszę, że będę mógł uczyć się w tak nowoczesnej pracowni - nie kryje zadowolenia Bogumił Andruszak. - Mam nadzieję, że teraz bez problemu zdam egzamin zawodowy. Jego kolega Krzysztof Mędryk nigdy nie miał styczności z tak nowoczesnym sprzętem. - Miałem problem z obsługą zmywarki do naczyń - przyznaje Krzysztof. - Ale już się nauczyłem. Poza tym te miksery, frytkownice, opiekacze to istne cudeńka. Nie widziałem czegoś takiego - mówi.
Nie tylko im nauka w tak nowocześnie wyposażonej pracowni sprawia przyjemność. Jolanta Fabian, opiekun pracowni i wychowawczyni klasy, nie kryje zadowolenia. - Takich sprzętów pozazdrościłaby niejedna gospodyni domowa, a nawet profesjonalni kucharze - twierdzi Fabian.
Sprzęt i urządzenia kosztowały ponad 43 tys. zł. Pieniądze zorganizował Rotary Club Chełm. - Od kilku już lat współpracujemy z ośrodkiem - mówi Zbigniew Zasadny, były prezydent chełmskiego Rotary. - W ubiegłym roku podczas jednej z wizyt dowiedzieliśmy się, że uczniowie na egzaminy potwierdzające ich umiejętności muszą jeździć do innej szkoły. Postanowiliśmy pomóc im w urządzeniu pracowni z prawdziwego zdarzenia.
Rotarianie zainteresowali sprawą swoich francuskich kolegów. Dwóch z nich gościło zresztą w ośrodku w ubiegłym roku. - Byli oczarowani i szkołą, i dziećmi, które tu się uczą - mówi Wiesław Drabik, obecny prezydent rotarian. - Opowiedzieliśmy im o problemach związanych z organizacją egzaminów zawodowych. Na ich reakcję nie musieliśmy długo czekać.
Przyznany chełmskiemu klubowi grand przekroczył kwotę 14,5 tys. dolarów. - Pieniądze te zawdzięczamy nie tylko Francuzom, ale i prof. Januszowi Laskowskiemu z Lublina, który nas z nimi skontaktował - dodaje Zasadny.
Oddanie pracowni do użytku nastąpi 26 października.
Międzynarodowa organizacja założona w 1905 r. Jest stowarzyszeniem klubów Rotary na świecie, wyznającym oficjalne credo „Służba na rzecz innych ponad własną korzyść”. W Chełmie rotarianie działają od pięciu lat. Ich klub skupia
21 członków.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze