Motor zremisował w Poznaniu. Fajerwerki przed przerwą, defensywa po przerwie
Po 20 minutach pewnie sporo osób liczyło na pełną pulę, ale lepszy rydz niż nic. Motor prowadził w Poznaniu z Lechem 2:0. Niestety, wraca do domu tylko z jednym „oczkiem”. – Będzie w drużynie duży niedosyt – przyznał po końcowym gwizdku na antenie Canal+ Sport Arkadiusz Najemski.
02.11.2025 17:07