Bogdanka zamieniła się w twierdzę. Nawet tabaka poszła w odstawkę
- Przy wejściu na teren firmy, a także w autobusach pracowniczych, dokonywany jest pomiar temperatury ciała. Cofnięte zostały przepustki dla pracowników firm zewnętrznych, wprowadziliśmy zakazy wstępu dla tych osób, które wykonywały wcześniej pracę w kopalniach, w których stwierdzono zakażenia - mówi o sytuacji w lubelskiej kopalni Artur Wasil, prezes spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.
09.10.2020 09:11