W poniedziałek o godz. 18 Górnik na własnym boisku zmierzy się z Pogonią
Na wygraną w ekstraklasie Górnik czeka od 30 października, kiedy na własnym stadionie pokonał Cracovię. Od tamtej pory trzy razy przegrał i tylko raz zremisował. Ale czy może być inaczej, skoro od początku sezonu obaj napastnicy zdobyli w sumie cztery gole? Więcej o dwa ma sam Grzegorz Bonin, a ostatnio pod bramką rywali groźniejszy zrobił się nawet prawy obrońca Łukasz Mierzejewski. Skuteczność i ilość trafień to wciąż duży problem „zielono-czarnych”.
06.12.2015 22:40