Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pijany kierowca busa odmówił policjantom poddania się badaniom na zawartość alkoholu. Krwi nie chciał również pobrać lekarz dyżurny. Funkcjonariusze musieli użyć siły wobec nietrzeźwego kierowcy.
Autobusy leżące w rowie, kolejki do gipsowania złamanych kończyn i pomstowanie na administratorów, którzy zapomnieli posypać chodniki – wczoraj wiele miejscowości naszego regionu pokryła cienka warstwa lodu.
Nietypowo zakończyła się w sobotę próba napadu na sklep spożywczy przy ul. Nałkowskich w Lublinie. Około godz. 19 do sklepu wszedł młody mężczyzna.
Lubelscy podróżni stracą możliwość podróżowania ekspresami. Zlikwidowane będą szybkie połączenia z Wielkopolską („Lubuszanin”) oraz Krakowem („Jagiełło”). Natomiast „Czartoryski”, kursujący z Lublina do Gdyni, będzie jeździł tylko w wakacje i w okresach wzmożonych przewozów (m.in. w święta oraz długie weekendy).
Nadmierna prędkość była przyczyną tragicznego wypadku, który wydarzył się we wtorek w Sitańcu koło Zamościa – podała wczoraj policja. Na miejscu zginęło trzech funkcjonariuszy lubelskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego.
Aż 70 procent mieszkańców Lubelszczyzny dobrze ocenia pracę policji – tak wynika z najnowszych badań Ośrodka Badania Opinii Publicznej. Najwięcej dobrych ocen policja otrzymała w woj. świętokrzyskim – 82 proc.
Ogłoszenia o pracy za granicą ukazywały się od kilku miesięcy w lokalnej prasie. Nikt nigdzie nie wyjechał, za to kilkaset osób straciło od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
Zaginiony we wtorek 40-letni mieszkaniec Lublina Andrzej Staszek nadal nie daje znaku życia. Wczoraj w pobliżu Wólki Zawieprzyckiej, gdzie policja znalazła spalony samochód poszukiwanego, od rana pracowała policyjna ekipa. Funkcjonariusze przeszukiwali las. Nigdzie na natrafiono na jakikolwiek ślad mężczyzny.
Chory psychicznie mężczyzna, podejrzany o pobicie i znęcanie się nad rodziną, uciekł w czwartek z VI Oddziału Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej w Lublinie. Wczoraj został zatrzymany.
Nikt nie potrafi wytłumaczyć, skąd na stadionie lubelskiego Motoru wzięły się butelki z benzyną. Przed środowym meczem obiekt został dokładnie skontrolowany przez policję, służby porządkowe i agencję ochrony.