Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

4 lutego 2022 r.
8:13

„Kwarantanna nie spełnia u nas swego zadania, powinniśmy z niej zrezygnować”

389 1 A A
Prof. Robert Flisiak
Prof. Robert Flisiak (fot. Screenn z wideo)

Kwarantanna nie spełnia u nas swego zadania i powinniśmy z niej zrezygnować – mówi PAP prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak. Dodaje, że dominują obecnie wywoływane przez SARS-CoV-2 łagodne objawy przeziębieniowe, ale nie wiemy co będzie jesienią.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Coraz więcej krajów europejskich znosi lub zapowiada zniesienie wszelkich obostrzeń związanych z pandemią, takich jak okazywanie certyfikatów covidowych czy limity zgromadzeń. Tak postąpiły już wszystkie kraje skandynawskie, a także Czechy oraz Wielka Brytania. Czy to właściwy kierunek, pandemia zmieniła już swój charakter? Zakażenia bardziej przypominają przeziębienie niż groźną chorobę?

– Przede wszystkim w tej chwili zbędne jest utrzymywanie u nas kwarantanny. I od tego powinniśmy zacząć.

Dlaczego?

– Bo kwarantanna u nas nie spełnia swego zadania.

Tysiące osób są na kwarantannie.

– Zwróćmy jednak uwagę na to, ile osób proporcjonalnie jest na kwarantannie, a ile na izolacji: jeden do jednego. Oznaczałoby to, że jedna osoba zakażona miała kontakt z zaledwie jedną inną osobą, którą trzeba wysłać na kwarantannę. A nawet mniej, bo przecież kwarantanną objęte są także osoby przyjeżdżające z innych regionów świata, a także skierowane na badanie.

I to jest absurd?

– Tak, bo jest to fikcyjne panowanie nad epidemią. Gdyby dochodzenie epidemiczne udało się przeprowadzić w przypadku każdego zakażenia to przecież na kwarantannę musiałoby trafić kilkakrotnie więcej osób niż obecnie. Oczywiście przy obecnych możliwościach Sanepidu jest to nierealne. Poza tym przy kilku milionach osób odsuniętych od pracy nastąpiłaby katastrofa gospodarcza. Wygląda na to, że większość zakażonych deklaruje, że z nikim nie miała kontaktu przez ostatnie dni, a na kwarantannę trafiają co najwyżej osoby zamieszkujące razem z osobą zakażoną.

Przypomnijmy zatem, jakie osoby są na kwarantannie, a jakie na izolacji?

– Na izolacji są osoby chore lub z dodatnim wynikiem testu na obecność SARS-CoV-2. Natomiast na kwarantannie przebywają ci, którzy z taką osobą mogli mieć kontakt.

Nie warto obejmować kwarantanną osób przylatujących z krajów spoza strefy Schengen?

– Tu też mamy absurdy.

Jakie?

– Przykładowo osoby przylatujące ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie jest największa wyszczepialność na świecie i niewielka liczba zakażeń, muszą poddać się testom na obecność wirusa, bez względu na to, czy są zaszczepione, lub muszą trafić na kwarantannę. Tymczasem przyjeżdżający z Francji, gdzie wyników dodatnich aktualnie jest 20 razy więcej, nie spotykają się z takimi ograniczeniami. Nowe przepisy o kwarantannie dla przyjeżdżających tworzono dla potrzeb bieżącej sytuacji epidemiologicznej, a potem ich nie modyfikowano. W efekcie mamy teraz niezrozumiały zlepek instrukcji postepowania, nieprzystający do aktualnej sytuacji epidemiologicznej, „chroniący” nas przed przywleczeniem zakażeń z krajów, w których ryzyko zakażenia jest mniejsze niż w Polsce.

W Polsce wkrótce też będziemy mogli znosić obostrzenia?

– Zapewne tak, ale należy jeszcze poczekać dwa lub trzy tygodnie. Może przypadnie to na początek marca, w drugą rocznicę rozpoczęcia pandemii w Polsce.

Pandemia jest już w okresie schyłkowym, choć u nas wciąż jesteśmy raczej tuż przed szczytem piątej fali?

– Jeśli chodzi o pandemię COVID-19 na całym świecie, to ona będzie wciąż trwała. W tej chwili mamy jednak do czynienia z innym wariantem wirusa SARS-CoV-2 i z zupełnie innym obrazem choroby. Nasileniem objawów przypomina ona chorobę wywoływaną przez tzw. koronawirusy „przeziębieniowe”, które od zawsze odpowiadały za jedną trzecią wszystkich zakażeń dróg oddechowych. Powodowały one na tyle łagodną chorobę, że nawet ich nie diagnozowano i nie podejmowano leczenia przeciwwirusowego.

Co zatem powinniśmy robić, nie przejmować się, bo to choroba przeziębieniowa?

– Jeśli ktoś czuje się źle powinien wykonać test. Gdy jest ujemny i nie ma gorączki można rozważyć pójście do pracy, bo złe samopoczucie nie musi wynikać z zakażenia. W przypadku dodatniego wyniku testu, a zwłaszcza gdy jest gorączka, należy pozostać w domu. Jeżeli nie ma duszności i chorób obciążających lekarz może wystawić zwolnienie i ewentualne wypisać leczenie objawowe zdalnie. Natomiast jeżeli pojawia się duszność, a do tego są czynniki obciążające konieczne staje się zbadanie przez lekarza, ewentualne wydanie leków przeciwwirusowych lub skierowanie do szpitala. Oczywiście można spodziewać się wyłudzania zwolnień, ale one zawsze były, a w obecnych czasach raczej większość osób woli pracować.

Jaki może być dalszy przebieg pandemii? Pojawiły się już trzy podgrupy wariantu Omikron.

– Z pewnością jest ich znacznie więcej, bo w naturze wirusa są mutacje i wynikająca z tego zmienność. Po prostu tyle zostało zidentyfikowanych. O tym jednak, czy jakiś wariant ma znaczenie epidemiologiczne albo patogenetyczne się przekonujemy, gdy zaczyna on dominować. I gdy widać, jakie są jego skutki kliniczne, czy ma większą zakaźność i czy powoduje inny przebieg choroby.

Co będzie jesienią? Może się pojawić zupełnie nowy wariant?

– Tego oczywiście nie możemy wykluczyć, ale większość wirusologów jest zdania, że możliwości zmian strukturalnych w białku kolca, odpowiedzialnym za zakaźność wirusa, się wyczerpały. Ale pamiętajmy, że jest wiele innych koronawirusów, które mogą w przyszłości wywołać kolejną epidemię. To nie musi być SARS-CoV-2. Na początku XX w. był już SARS, który na szczęście nie dotarł do Polski, potem pojawił się MERS, ten koronawirus też się nie rozprzestrzenił po świecie. Aż wreszcie dał o sobie znać COVID-19. I mamy jego piątą falę, choć mam wątpliwości czy pierwsza powinna być w ogóle liczona.

Ile w najbliższym czasie może być zakażeń w Polsce? Przewiduje się, że będzie co najmniej 60 tys. infekcji dziennie.

– Nie ma sensu kierować się tym, ile zakażeń, a właściwie wyników dodatnich, jest wykrywanych. Bo ta liczba zależy od tego ile testów jest wykonywanych. Bardziej trzeba patrzeć na odsetek wyników dodatnich, który u nas zatrzymał się na poziomie około 30 proc. i wydaje się, że osiągnął już wartość szczytową w tej fali.

Osiągniemy 100 tys. zakażeń w szczycie piątej fali?

– Nie jesteśmy w stanie tego osiągnąć, bo nie jesteśmy w stanie wykonać 300 tys. testów dziennie.

Ostatnio wykonywanych jest około 180 tys. testów dziennie.

– Parę razy udało się nawet zbliżyć do 200 tys. testów dziennie, ale to był jak dotychczas szczyt naszych możliwości. Poza tym pojawia się istotna różnica między liczbą testów zleconych i wykonanych. Wynika ona zapewne z tego, że część osób rezygnuje z wykonania testu, bo na przykład woli pozostać na kwarantannie, którą nakłada się na każdego, kto dostał zlecenie badania. Inne osoby po prostu rezygnują z powodu kolejek do punktów wymazowych.

Jaka może być obecnie faktyczna liczba zakażonych? Wykrycie około 60 tys. zakażonych oznacza, że faktycznych infekcji jest sześć razy więcej?

– To wróżenie z fusów. Jeden wynik dodatni testu nie jest równy innemu wynikowi dodatniemu.

Z czego to wynika?

– U osoby w pełni uodpornionej, wynik dodatni testu bardzo często nie oznacza zakażenia powodującego chorobę, a jedynie przejściową, bezobjawową kolonizację dróg oddechowych, z którą organizm szybko sobie poradzi. Czas obecności wirusa w drogach oddechowych jest krótki, a liczba wydychanych cząstek wirusa mała. W przeciwieństwie do tego u osób nieuodpornionych wirus znajduje sprzyjające warunki do namnażania w dużych ilościach. Jeszcze inaczej wygląda to u osoby z deficytem odporności, u której wirus bytuje w niewielkich ilościach ale długo, w skrajnych przypadkach nawet przez kilka tygodni. Wreszcie zdarzają się po prostu wyniki fałszywie dodatnie.

Wokół nas dużo jest osób zakażonych, które z nich są głównym źródłem infekcji?

– Zakaźność danej osoby zależy w dużej mierze od masywności wydalanych cząstek wirusa. Niestety testy, które je wykrywają, to testy jakościowe, dają taki sam wynik dodatni zarówno wtedy, gdy cząstek wirusa jest mało, jak i wtedy, gdy jest ich bardzo dużo.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

Ktoś w Polsce trafił główną nagrodę w loterii Eurojackpot. Rozbił bank, zgarniając ponad 91 mln zł. 13 grudnia okazał się dla niego szczęśliwy.

Mikołajki z Trzydziestką
foto
galeria

Mikołajki z Trzydziestką

W Klubie 30 obchodzono Mikołajki. Wszyscy bawili się wyśmienicie. Impreza na całego. Na parkiecie był ogień. Nie zabrakło największych hitów ostatnich lat oraz wspólnych fotek. Tak się bawi Lublin!

Pogoń Łaszczówka po rundzie jesiennej zajmuje siódme miejsce w zamojskiej klasie okręgowej

Pogoń 96 Łaszczówka liczy na udaną rundę wiosenną w zamojskiej klasie okregowej

W ostatnich latach Pogoń 96 Łaszczówka nadawała ton rozgrywkom najciekawszej ligi świata i kończyła je w ścisłej czołówce. Jednak po rundzie jesiennej obecnego sezonu ekipa trenera Jerzego Bojko zajmuje dopiero siódme miejsce w stawce. W Łaszczówce wierzą jednak, że wiosną będzie zdecydowanie lepiej

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda
Magazyn

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda

Zbliża się finał 24. edycji akcji Szlachetna Paczka, czyli Weekend Cudów. Wolontariusze ruszą z darami do potrzebujących rodzin.

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night
ZDJĘCIA
galeria

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night

W lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbyła się gala Suzuki Boxing Night 32. W walce wieczoru Julia Szermeta pokonała Lenę Buchner.

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

Kacper Stokowski na pewno zaliczy mistrzostwa świata na krótkim basenie do udanych. Do tej pory zawodnik AZS UMCS wywalczył dwa brązowe medale. Jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem dowolnym oraz indywidualnie na 100 m stylem grzbietowym. W piątek 25-latek znowu miał okazję wystąpić w finale. Tym razem na 50 m grzbietem. Niestety, musiał się zadowolić piątą lokatą.

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal
ZDJĘCIA
galeria

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal

Szósta wygrana w tym sezonie, a czwarta z rzędu. Start Lublin w piątkowy wieczór przedłużył dobrą passę podczas spotkania z Zastalem Zielona Góra. Gospodarze wygrali 91:82, ale znacznie lepiej spisali się w drugiej połowie. W tym czasie zdobyli 50 punktów, a stracili tylko 32.

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Wybór odpowiedniej szorowarki do dywanów znacząco usprawnia czyszczenie i poprawia efektywność pracy. Warto więc znać różnice między urządzeniami domowymi a profesjonalnymi, by dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jak usunąć pleśń ze ściany? To pytanie zadaje sobie wiele osób, których dotknął problem „niepożądanego gościa” w domu. Pleśń jest zarówno problemem estetycznym, jak i zdrowotnym. Warto wiedzieć, co robić, gdy już pojawi się na naszych ścianach oraz w jaki sposób skutecznie się jej pozbyć. Poznajcie sprawdzony środek na niepożądane plamy!

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci
zdjęcia
galeria
film

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci

W nocy z czwartku na piątek w niewielkiej miejscowości Idalin w gminie Józefów nad Wisłą doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Z budynku uratowała się matka i czternastoletni syn. Ojciec rodziny i trójka pozostałych dzieci zginęli na miejscu. Sąsiedzi założyli internetową zbiórkę na nowy dom dla pogorzelców.

Oszust spędzi święta w więzieniu

Sukces puławskich policjantów. Oszust trafił do więzienia

Do tymczasowego aresztu trafił 24-latek podejrzany o szereg oszustw wobec seniorów z całej Polski, w tym z Puław. Został ustalony przez puławskich kryminalnych i zatrzymany we Wrocławiu przez tamtejszych policjantów.

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?
QUIZ

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?

Ich nazwiska zna cała Polska, pojawiają się na scenach, boiskach oraz szklanych ekranach. Mało kto wie, że są związani z województwem lubelskim.

Choinka za krew

Choinka za krew

Honorowi dawcy nie będą musieli kupować choinki. W najbliższą środę, leśnicy podarują drzewko każdemu, kto zdecyduje się oddać krew.

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Zamojscy policjanci zatrzymali dwóch złodziei, którzy połasili się na napiwki jednej z restauracji. Grozi im kilka lat więzienia.

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Świąteczne utwory wykonanywane na żywo, stoiska gastronomiczne, kramy z ozdobami, św. Mikołaj, warsztaty plastyczne, animacje z Magicznymi Ogrodami - to wszystko i wiele więcej czeka na wszystkich, którzy w sobotę i niedzielę wybiorą się do zamku w Janowcu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium