Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Tak mają wyglądać autobusy ze Świdnika. Fabryka ma działać już w przyszłym roku

W przyszłym roku w Świdniku ma zostać uruchomiona fabryka autobusów wodorowych. Jej otwarcie planuje koncern Zygmunta Solorza, jednego z najbogatszych Polaków. W poniedziałek premierowo zaprezentowano pierwszy z takich pojazdów.
Tak mają wyglądać autobusy ze Świdnika. Fabryka ma działać już w przyszłym roku
Autobus marki NesoBus miał swoją premierę w poniedziałek w Warszawie

Autor: Cyfrowy Polsat

– Jesteśmy dumni, że budujemy w Polsce fabrykę w Świdniku, w regionie z tradycjami motoryzacyjnymi i z bardzo doświadczonym, profesjonalnym zespołem – podkreśla firma.

Przyszła fabryka w Świdniku ma już decyzję środowiskową wydaną przez burmistrza na wniosek spółki PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy. Decyzja dotyczy budowy zakładu produkcyjnego z biurowcem na terenach przy ul. Nadleśnej.

– Będziemy mogli produkować tam ponad 100 autobusów rocznie – deklaruje inwestor. – Fabryka zostanie oddana do użytkowania już w przyszłym roku.

Marcin Dmowski, zastępca burmistrza, spodziewa się, że pracę w nowym zakładzie znajdzie nawet od 300 do 500 osób. Takie liczby podał na Facebooku.

W poniedziałek w Warszawie zaprezentowano oficjalnie pierwszy autobus marki NesoBus. 12-metrowy pojazd będzie w stanie zabrać na pokład 93 pasażerów, w tym 37 na miejscach siedzących.

Autobus jest napędzany silnikiem elektrycznym. Zasilająca go energia jest wytwarzana przez ogniwo paliwowe łączące wodór ze zbiornika z tlenem pobieranym z powietrza pobieranego i filtrowanego przez pojazd. Z rury wydechowej ulatuje jedynie para wodna. Producent twierdzi, że jego autobus, dzięki filtrowaniu, będzie wręcz oczyszczać pobierane powietrze.

Pojazd został zaprojektowany od podstaw: za wygląd odpowiadała włoska firma Torino Design, wykorzystane ogniwa paliwowe wyprodukowała firma Ballard, a zbiorniki na wodór firma Hexagon.

Piętnastominutowe tankowanie powinno wystarczyć na przejechanie 450 km. Producent twierdzi, że można zastosować zbiorniki dostosowane do wyższego ciśnienia wodoru, zwiększając w ten sposób zasięg pojazdu.

– Autobus jest zbudowany modułowo, więc jesteśmy w stanie dopasować go do potrzeb konkretnych miast – zapewnia spółka, która podkreśla, że w tym celu zatrudnia 25 konstruktorów. Zamierza sprzedawać pojazdy na rynek krajowy i za granice.

Lublin szykuje się już do zakupu pierwszego w swojej historii autobusu na wodór. Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił w styczniu przetarg na dostawę jednego takiego pojazdu. Termin składania ofert przez zainteresowane kontraktem firmy był już kilkakrotnie przesuwany. Obecnie obowiązującą datą jest 6 czerwca.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama