Ta sama organizacja doprowadziła w przeszłości do realizacji dwóch innych podobnych inicjatyw. Na murze oddziału zewnętrznego Zakładu Karnego przy ul. Hrubieszowskiej wcześniej powstał mural poświęcony II Inspektoratowi AK, a inny dotyczący Powstania Zamojskiego namalowany został na jednym z bloków przy ul. Sikorskiego.
Ten nowy, podobnie jak poprzednie, udało się stworzyć dzięki grantowi pozyskanemu w ramach konkursu „Historia Wojska Polskiego Muralem pisana" ogłoszonego przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
– Nasz projekt został wyróżniony. Przedstawia historię naszego regionu, bohaterską walkę oddziałów AK i BCh, a także Czesię Kwokę, która jest symbolem Dzieci Zamojszczyzny. Chcemy tym muralem oddać część bohaterom i wszystkim poległym w trakcie II wojny światowej – mówi Edyta Hołodniuk z Fundacji Pamięci Narodów.
Projekt najnowszego muralu wykonał Marcin Proczka, zamojski artysta z grupy Stforky-Style Walls. On też naniósł swoją wizję tematu na więzienny mur. Ale nie chciał opowiadać ani o pracy nad projektem, ani przesłaniu, jaki jego dzieło niesie. Odsesłał nas do swojego malowidła. – Przecież odpowiedź na wszystkie pytania jest na ścianie – przekonuje skromnie twórca.
Dodajmy, że zamojski ZK już kolejny raz udostępnił powierzchnię swojego ogrodzenia przy ul. Hrubieszowskiej. Kilka lat temu powstał tu również mural upamiętniający partyzancką bitwę stoczoną z Niemcami pod Osuchami. Wówczas z inicjatywą wyszło Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego „Osuchy 1944” .
Czwartkowa uroczystość zgromadziła sporo gości, zarówno przedstawicieli więziennictwa, samorządu, jak i polityków, a także kombatantów. Obecni byli również młodzi ludzie, harcerze. To oni trzymali wstęgę, która została symbolicznie przecięta.
