„Zielony korytarz” między Skromną i Wojciechowską
Zielone tunele zamiast rozgrzanych, szerokich chodników zamieniają nawet najkrótszy spacer (np dojście do przystanku itp) w ciekawą przygodę dla zmysłów. Wrażenie zanurzenia w zieleni, otoczenia zewsząd przez rośliny, zawsze jest przyjemne. Zwiększa je efekt zaskoczenia i kontrastu, kiedy znajdujemy taki zakątek nieoczekiwanie w zurbanizowanym terenie. Jak zawsze, warto tylko pilnować rozrostu pnączy, żeby nie zarosły przejścia całkowiecie. Nocą problem poczucia bezpieczeństwa może dać odpowiednie oświetlenie. Korytarz tworzy winobluszcz zaroślowy (zwykle nie wytwarza przylg, do podpór przytwierdza się za pomocą wąsów czepnych) a także czarny bez, łopiany i korony drzew (obecnie roślinność w tym miejscu została zdecydowanie przycięta i nowy korytarz musi dopiero urosnąć…)