Bluszcz przy Politechnice
Przykład przemyślanej ogrodowej aranżacji pośrodku bardzo ruchliwej i dość chaotycznej ulicy. Jej głównym elementem jest bluszcz pospolity, gatunek zimozielony, który może wspinać po pionowych podporach. Przyczepia się do nich za pomocą korzonków czepnych, natomiast bez podpór ścieli się po ziemi. Chłodna zieleń bluszczu i organiczna faktura liści otulająca pnie drzew wycisza i uspokaja, bo takie widoki znamy głównie z parków, ogrodów i lasów. Arażacja pełni rolę “witacza” u wejścia do Politechniki Lubelskiej, wpływając bardzo pozytywnie na jej wizerunek. Na tym przykładzie widać, że niektóre pnącza mogą zastąpić trawniki. Odpada problem koszenia. Inspiracja dla spółdzielni mieszkaniowych, aby zaczęły iść w tym kierunki i przy blokach sadziły rośliny okrywowe.
