Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Plac Łuczkowskiego czeka na pancerne szyby

W Muzeum Ziemi Chełmskiej przechowywana jest brązowa makieta miasta z przełomu XVIII i XIX w. Z końcem września miała być umieszczona pod szybą na pl. Łuczkowskiego. Wyznaczone dla niej miejsce wciąż otoczone jest szczelnym płotem.
– Już nie mogę się doczekać kiedy ten płot zniknie – mówi pani Zofia, mieszkanka jednej ze staromiejskich kamieniczek, której okna wychodzą na plac. – Przyznaję, że obskurne, blaszane ogrodzenie budowy zdążyło mi już obrzydnąć. Firma, która podjęła się dokończenia remontu placu nie ma sobie nic do zarzucenia. Ze wszystkim uwinęłaby się w terminie, gdyby nie to, że na ręce patrzyli jej archeolodzy. Tymczasem co rusz spod ziemi wyglądały kolejne, architektoniczne niespodzianki, które trzeba było odsłonić, zbadać i zdokumentować dla potomnych. Wymagało to dodatkowych konsultacji i ekspertyz, co spowalniało tempo prac. – Przy zabytkach tej rangi, co staromiejski ratusz należało zaplanować badania archeologiczno-architektoniczne – mówi Stanisław Gołub, archeolog. – Inwestor i wykonawca tego nie zrobili. Potrzeba było dopiero interwencji konserwatora zabytków, aby umożliwić badania. Gołub zapewnia, że to się opłaciło. Odkryte pozostałości staromiejskiej zabudowy zmieniły pogląd na to, jak wyglądał Chełm w XV-XVII w. Trafiła mu się też nie lada gratka. Obok ratusza znalazł dwie hakownice, czyli przykłady najstarszej broni palnej na ziemiach polskich. – Termin oddania remontowanej części pl. Łuczkowskiego do użytku rzeczywiście przesunął się o dwa tygodnie, ale nie mamy o to pretensji do wykonawcy – mówi Roland Kurczewicz z Urzędu Miasta. – Trzeba było dać czas archeologom. A drogowcy praktycznie uporali się już ze wszystkim. Czekają tylko na dostawę dwóch szyb pancernych. Pod jedną znajdzie się makieta, a przez drugą będzie można zajrzeć do zachowanych piwnic starego ratusza. Kiedy tylko zamówione szyby znajdą się w Chełmie, drogowcy będą potrzebowali zaledwie dwóch-trzech dni, aby zwinąć się ze swoim sprzętem i oddać plac miastu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama