Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Parkingowy absurd na Nowym Świecie w Chełmie

Ktoś namalował przy ul. Nowy Świat przejście dla pieszych. Problem w tym, że pasy pojawiły się nie na ulicy, ale na... parkingu. Kierowcy psioczą, że zabrano im miejsce, a piesi, że kierowcy i tak zebrę zastawiają.
Kilka pasów namalowanych białą farbą budzi spore emocje wśród mieszkańców okolicznych bloków. Szczególnie, że zebra namalowana jest tylko na parkingu. Z jednej strony kończy się chodnikiem, z drugiej urywa się wprost na ulicy, gdzie pasów nie ma, ale jest za to spowalniacz. Mieszkańcy się podzielili. Dla jednych ta niecodzienna sytuacja, to powód do żartów, inni traktują sprawę bardzo poważnie. – W ogóle nie wiem o co chodzi z tymi pasami. Po co przejście dla pieszych na parkingu – zżyma się jeden z kierowców. – Tu i tak nie ma gdzie zaparkować. Miejsc jest za mało nawet dla mieszkańców osiedla, a jeszcze zajmują nam je przyjezdni. Zamiast powiększyć parking, ktoś zabrał jeszcze to miejsce. Zabrał, ale tylko teoretycznie, bo choć pasy się pojawiły, to i tak kierowcy zostawiają na nich swoje auta. I właśnie to, tak bardzo denerwuje panią Kazimierę. – Przecież tędy nie da się w ogóle przejść – mówi kobieta. – Jak zobaczyłam tą zebrę, to się ucieszyłam, że w końcu nie trzeba będzie się przeciskać między samochodami. A tu nic się nie zmieniło. Kierowcy w ogóle nie przejmują się tymi pasami. Problem był i pozostał. Czy pasy powinny być na parkingu, a jeśli tak, to czy można na nich parkować? Próbowaliśmy to wyjaśnić w oparciu o przepisy ruchu drogowego. Zdaniem Tomasza Błaziaka, naczelnika chełmskiej drogówki sprawa nie jest jednoznaczna. – W przypadku drogi publicznej zabronione jest stawianie auta przed, za i na przejściu dla pieszych – mówi Błaziak. – Jednak przy drodze osiedlowej takie przejście w ogóle nie ma racji bytu, bo to piesi mają pierwszeństwo przed kierowcami. Nowy Świat to po części ulica miejska, po części osiedlowa. Kontrowersyjny odcinek do miasta jednak nie należy. – To nasz teren – przyznaje Maciej Cieślak, wiceprezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Ale na temat pasów nic nie wiem. Musiałbym to sprawdzić. Niestety wczoraj się to nie udało. Dlatego, do tego tematu jeszcze wrócimy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama