Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Postawił mu piwo, a ten go okradł. Stracił wypłatę w barze

Wczoraj w jednym z włodawskich barów 30-letni mężczyzna postawił swojemu znajomemu piwo. Na swoje nieszczęście w trakcie rozmowy pochwalił mu się otrzymaną kilka godzin wcześniej wypłatą.
Kiedy wracał już do domu, nagle ktoś podbiegł do niego od tyłu i wyszarpał mu z kieszeni portfel z pieniędzmi. Poszkodowany rozpoznał w napastniku swojego kompana z baru. Goniąc rabusia zauważył, jak ten wyciąga coś z jego portfela. W końcu ścigany zatrzymał się. Najspokojniej w świecie zwrócił portfel właścicielowi i szybko się oddalił. Okazało się, że w portfelu nie było już pieniędzy. W tej sytuacji bezczelnie okradziony mężczyzna poinformował o zdarzeniu policję. – Rabusia zatrzymaliśmy dzisiaj – mówi Andrzej Wołos, rzecznik włodawskiej policji. – Znaleźliśmy przy nim już tylko część skradzionych pieniędzy. A że już wcześniej był karany za włamanie, a następnie za kradzież to za to co teraz zrobił grozi mu kara do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności. Złodziej i okradziony są rodziną. Powinowactwo obu mężczyzn polega na tym, że ojciec jednego z nich dla drugiego jest ojczymem.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama