Niespodziewane zwycięstwo Tanwi Majdan Stary. Skruszyli Kryształ

Gospodarze, będąc zdecydowanym faworytem, podeszli do meczu na zbytnim luzie. Wydawało się im, że z łatwością rozprawią się z przeciwnikiem, ale rzeczywistość okazała się znacznie bardziej skomplikowana. Co prawda podopieczni Janusza Gruli stworzyli sobie kilka sytuacji, ale zarówno Jakubowi Hałasowi, Mariuszowi Musiałowi, jak i Rafałowi Wadze zabrakło zimnej krwi przy wykończeniu akcji. Po przerwie nadal przeważali piłkarze Kryształu, ale skutecznie broniący się goście tylko czekali na okazję do kontry. Udało się w 60 min, kiedy po błędzie Ireneusza Kycki i dośrodkowaniu Przemysława Blicharza piłkę do bramki strzeżonej przez Roberta Suchodolskiego skierował Arkadiusz Śmieciuch. Od tego momentu gospodarze jeszcze bardziej zintensyfikowali swoje działania w obrębie pola karnego gości. Niestety dla nich, nie miało to żadnego przełożenia na zmianę rezultatu. Co gorsza, koncentrując się na ofensywie, zapomnieli o obronie, co skwapliwie wykorzystali goście. W 80 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, wynik spotkania ustalił strzałem głową Grzegorz Cios. – Jestem niezwykle zaskoczony, ale i szczęśliwy. Spodziewałem się, że Kryształ wyżej postawi nam poprzeczkę. My mieliśmy się bronić i spokojnie czekać na okazje do kontry. Chłopcy znakomicie zrealizowali przedmeczowe założenia, zdobyliśmy dwie bramki i zainkasowaliśmy trzy punkty, mimo, iż przed meczem nikt na nas nie stawiał – powiedział Krzysztof Łuszczak, trener gości. Bramki: Śmieciuch (60), Cios (80). Kryształ: Suchodolski – Paweł Musiał, Krupa, Waga, Śmiałko, M. Musiał (68 Wyszyński), Pomykała (55 I. Kycko), Piotr Musiał, Szczyrba, Hałas, D. Reszczyński (55 Łazorczyk). Tanew: Kulnianin – Solak, Cios, Skubis, Gromadzki, M. Blicharz (70 Zań), P. Blicharz, Król, Kowal, Niemiec, Śmieciuch (88 Rymarz). Żółte kartki: Suchodolski (K) – Zań, Śmieciuch (T). Sędziował: Andrzej Swacha. Widzów: 100.