Reklama
Zemścił się na księdzu, bo go nie podwiózł
Włodawscy policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca województwa świętokrzyskiego. Mężczyzna próbował ukraść samochód proboszcza jednej z włodawskich parafii.
- 04.06.2010 11:33
Proboszcz opowiedział policjantom, że w noc poprzedzającą kradzież zgłosił się do niego młody mężczyzna. Poprosił, żeby ksiądz podwiózł go do oddalonej o ponad 20 kilometrów miejscowości. Zaskoczony nieoczekiwaną wizytą i dziwną prośbą duchowny, odmówił. Mężczyzna odszedł.
Następnego dnia, proboszcz zobaczył, że do jego zaparkowanego przy plebanii auta, ktoś się włamał. Stacyjka była rozmontowana, a przewody zasilające zwarte. Złodziejowi nie udało się uruchomić auta ze względu na immobiliser. W tej sytuacji jedynie je okradł. Zabrał kasetę magnetofonową oraz zasilacz do nawigacji GPS.
Sprawcę kradzieży udało się już policji zatrzymać. To 23-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Ten sam, który prosił księdza o podwiezienie. Przy mężczyźnie znaleziono skradzione przedmioty. 23-latek trafił już do aresztu.
Reklama












Komentarze