Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Skatował 14-latka, gdy wracał z poprawin. Grozi mu 12 lat więzienia

Mężczyzna, który w niedzielę wieczorem w pow. krasnostawskim brutalnie pobił 14-letniego rowerzystę i ukradł mu telefon, już został przewieziony do prokuratury w Krasnymstawie. 14-latek jest w stanie śpiączki.
Policjanci dostarczyli tam też wszystkie akta tej sprawy, łącznie z zapisem przesłuchania 29-letniego Grzegorza Cz. Jeszcze dzisiaj zostaną postawione mu zarzuty. Prawdopodobnie prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o zatrzymanie go w areszcie tymczasowym. – Mężczyzna przyznał się do winy – mówi Marzena Skiba, rzecznik krasnostawskiej policji. – Rozboju dopuścił się, kiedy wracał do domu z weselnych poprawin. Swoje zachowanie tłumaczył... wzburzeniem z przyczyn osobistych. Przypominamy, że skatowany chłopiec zdołał jeszcze dowlec się do domu dziadka. Zanim zabrało go pogotowie, zdążył opisać napastnika. Okazało się, że jego stan był na tyle poważny, że z krasnostawskiego szpitala przetransportowano go do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Z pękniętą potylicą i obrzękiem mózgu został umieszczony w oddziale intensywnej terapii, gdzie lekarze dla ratowania jego życia wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. – Jego życie wciąż jest zagrożone – podtrzymuje wczorajszą opinię Agnieszka Osińska, rzecznik DSK. – Pozostaje w stanie ciężkim, ale stabilnym. Dzisiaj lub jutro będzie wybudzany. Za rozbój Grzegorzowi Cz. grozi do 12 lat więzienia.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama