Avia Świdnik może uniknąć degradacji przy zielonym stoliku

W czwartek odbędzie się spotkanie prezesów klubów w tej sprawie. Niewykluczone, że mimo spadku do niższej ligi, świdniccy kibice jesienią znowu zobaczą „żółto-niebieskich” na zapleczu PlusLigi. Po 14 sezonach Avia przeżyła gorycz degradacji, mimo że przed startem rozgrywek niesmiało mówiło się... o awansie. Władze klubu czynią starania by nadal grać w I lidze. Świdniczanie mieli nadzieję, że uda im się zając miejsce GTPS Gorzów Wielkopolski. I-ligowi piłkarze GKP, z powodu kłopotów finansowych, wycofali się z rozgrywek. Ten sam smutny los miał spotkać siatkarzy. – Z mniejszymi pieniędzmi, ale na pewno, przystąpimy do nowego sezonu – zapowiada Zenon Michałowski, wiceprezes GTPS Kiedy nie wypalił plan zajęcia miejsca w lidze po gorzowianach, działacze Avii zainteresowali się... powiększeniem I ligi. – „Jesteśmy klubem z dużymi tradycjami, sięgającymi czasów Tomasza Wójtowicza i Lecha Łasko… Klub był zawsze wypłacalny wobec zawodników i taki też jest obecnie. Posiadamy stabilny budżet, pozwalający na grę na poziomie I ligi. Poprzemy wniosek powiększenia ligi do 14, a nawet 16 drużyn…” – czytamy w piśmie do WR. Avia proponuje I ligę, złożoną z 16 ekip. Mają one rywalizować w dwóch grupach, po osiem zespołów. Podział na grupy wynikałby z podziału terytorialnego kraju: wschód i zachód. W pierwszym etapie, w każdej grupie, odbyłoby się 14 spotkań (mecz i rewanż). W drugiej fazie, cztery najlepsze drużyny z każdej z grup, z zaliczeniem dorobku punktowego, utworzą grupę finałową, np. A (8 drużyn). Tu planowane jest kolejne osiem spotkań (mecz i rewanż), z czterema ekipami z przeciwnej grupy. Identyczny scenariusz przewidziany jest dla grupy B, która będzie grać o utrzymanie. – Ilość kolejek w sezonie zasadniczym nie zmieni się. Nadal będą 22 serie. Żadna z drużyn nie będzie pauzować. Do I ligi awansują mistrzowie czterech grup II ligi, a nie jak dotychczas, tylko dwa zespoły z turnieju finałowego. SMS Spała nadal utrzyma status I-ligowca. Zyskamy na atrakcyjności i co najważniejsze, w pierwszym etapie, skrócimy długość i koszty wyjazdów – wylicza wiceprezes Avii Roman Lis. Świdnicki projekt popierają już Krispol Września i Camper Wyszków, przegrani z turnieju finałowego II ligi. Przychylny jest także KPS Siedlce.