Szóstka Biłgoraj trzecia w turnieju Sitogród 2011. Zabrakło jednego seta

W niedzielę jednak Paula Rauch i jej koleżanki musiały uznać wyższość AZS KSZO Ostrowiec i przegrały 0:3. W efekcie zabrakło im... jednego seta, żeby wygrać całe zawody, bo trzy ekipy mogły się pochwalić tym samym bilansem: dwóch zwycięstw i jednej porażki. – Na tle drużyn pierwszoligowych wypadliśmy naprawdę nieźle. W sobotę pewnie pokonaliśmy Gliwice i Pszczynę, ale w niedzielę mecz z KSZO wyraźnie nam nie wyszedł. Dziewczyny miały jednak prawo odczuwać zmęczenie ciężkimi treningami. Na dodatek oglądały do późna walkę Adamka z Kliczko. Która z nowych dziewczyn może okazać się największym wzmocnieniem? Wszystkie pokazały się z dobrej strony. Zarówno Martyna Wyszomirska, Dominika Żółtańska, jak i Joanna Pietrzyk – mówi kierownik Szóstki Ziemowit Kuliński. Najbliższy tydzień zapowiada się bardzo pracowicie dla siatkarek trenera Wrzeszcza. Najpierw we wtorek zagrają w Kielnarowej z mistrzem... Norwegii. Z kolei w weekend wezmą udział w turnieju, który zostanie rozegrany w Tomaszowie Lubelskim. Pierwszy mecz ligowy Szóstka zagra dopiero 1 października z Karpatami Krosno, a w pierwszej kolejce będzie pauzować. Wyniki turnieju, sobota: AZS KSZO Ostrowiec – PLKS Pszczyna 3:0 * Szóstka Black Red White Biłgoraj – AZS Gliwice 3:0 * KSZO – AZS Gliwice 3:1 * Szóstka – PLKS Pszczyna 3:1. Niedziela: Pszczyna – Gliwice 3:1 * Szóstka – AZS KSZO 0:3. Końcowa kolejność: 1. Pszczyna, 2. KSZO, 3. Szóstka, 4. Gliwice.