Wyniki zamojskiej okręgówki, trener wyniesiony na noszach

Zwycięstwo nie przyszło im jednak łatwo. Gospodarze długo skutecznie się bronili, a konstruowanie akcji utrudniało kiepskie boisko. W pierwszej połowie, mimo delikatnej przewagi podopiecznych Roberta Wieczerzaka, nie padł ani jeden gol. Po przerwie piłkarze Echa opadli z sił, a lepiej przygotowani kondycyjnie zamościanie zdominowali boiskowe poczynania. W 47 min po wyrzucie z autu Przemysława Kity, wynik strzałem głową otworzył Bartłomiej Mazur. Niespełna kwadrans później było już 2:0 dla gości, a z gola cieszył się Przemysław Gałka, który wykorzystał dobre, prostopadłe podanie Kity. Dla napastnika AMPSN było to już osiemnaste trafienie w tym sezonie. Spotkania z Hetmanem nie będzie miło wspominał Tomasz Goździuk. Grający szkoleniowiec Echo w 40 min zderzył się z kolegą z zespołu, Piotrem Nalepko. 35-latek upadł tak nieszczęśliwie, że złamał kość piszczelową i strzałkową z przemieszczeniem. – Już po operacji. Zabieg trwał cztery godziny, ale na szczęście się udał – mówi Mariusz Sokołowski, kierownik zespołu z Zawady. – Tomek jest już w domu. W czwartek się z nim widziałem, czuje się dobrze. Jak go znam, a jest bardzo ambitny, będzie chciał wrócić na boisko, ale nie będzie mu łatwo. To poważna kontuzja. Rehabilitacja musi potrwać i w tym sezonie będziemy musieli radzić sobie bez niego – kończy Sokołowski. Echo Zawada – AMSPN Hetman Zamość 0:2 (0:0) Bramki: Mazur (47), Gałka (60). Echo: Szostak – Duda, Brzyski, Pełech, Hubala, Duda (65 Nalepko), Goździuk (40 Winiarski), Kwiatkowski, Swatko (70 Waga), Nalepko (81 Hereta), Winogrodzki. Hetman: Hadło – Szura, Mazur, Wurszt, Chałas, Czady (46 Kornas), Rajtar (46 Koszałka), Hałas, Kita, Kycko (80 Stopa), Gałka (85 Watraczuk). Sędziował: Krzysztof Wróbel. Zamojska klasa okręgowa wznowiła rozgrywki 24 marca, ale piłkarze Unii Hrubieszów po raz pierwszy wybiegli na boisko dopiero w miniony weekend. Wcześniej \"biało-niebiescy” musieli przełożyć mecz z AMSPN Hetman Zamosć z uwagi na remont stadionu oraz z Koroną Łaszczów, bo ich boisko zostało zasypane śniegiem. W sobotę nie było już problemu i podopieczni Mariana Cisło wybiegli wreszcie na boisko. Na spóźnioną inaugurację wiosny pokonali na wyjeździe Relax Księżpol 5:0. – To był najniższy wymiar kary. Powinniśmy wygrać wyżej, ale zmarnowaliśmy kilka świetnych okazji. Zwycięstwo cieszy mnie tym bardziej, że trochę brakuje nam zgrania. Tak naprawdę, nie wiedziałem do końca, na co ten zespół stać. Teraz już wiem, że jest dobrze i jeżeli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, powinniśmy rozpocząć marsz w górę tabeli – powiedział po meczu zadowolony Cisło. Relax Księżpol – Unia Hrubieszów 0:5 (0:3) Bramki: Borys (4), Oleszczuk (7), Bronicki (37), Borys (55), Otręba (67). Relax: Miazga – Michał Birut, Mateusz Birut, Grelak, Świąder, Potocki, Duma (60 Piskorski), Beda, Gawroński, Hańczarek, Łepko. Unia: Mac – Zając, Białacki, Mossurec, Kondrat, Lebiedowicz, Kucy (63 Wysocki), Borys, Nowak, Bronicki (46 Otręba), Oleszczyk (82 Bednarek). Sędziował: Grzegorz Olcha. Tanew Majdan Stary zwyciężyła po raz pierwszy w rundzie wiosennej (mecz z Koroną Łaszczów, wygrany przez Tanew 1:0, został zweryfikowany jako walkower dla zespołu z Łaszczowa). Podopieczni Krzysztofa Łuszczaka rozegrali dobre spotkanie i zasłużenie pokonali faworyzowany Igros Kranobród 2:1. W 21 min na prowadzenie wyprowadził ich Adam Kotwis. 27-letni napastnik popisał się ładnym uderzeniem z 20 m, a piłka wpadła do siatki obok bezradnego Krystiana Siemko. Jedenaście minut później do wyrównania doprowadził Piotr Gozdek. Grający trener zespołu z Krasnobrodu precyzyjnie uderzył z rzutu wolnego, nie dając Markowi Szponarowi szans na skuteczną interwencję. W 62 min Przemysław Blicharz strzelił gola na wagę trzech punktów. Tanew Majdan Stary – Igros Krasnobród 2:1 (1:0) Bramki: Kotwis (21), Blicharz (62) – Gozdek (32). Tanew: Szponar – S. Skubis, Cios, Kmieć (90 Kimak), Ruszczak, Kowal (76 Rymarz), Blicharz, Wojda, Król (75 Żbikowski), Zań (85 Niemiec), Kotwis. Igros: Siemko – Poźniak, Ścirka, Bartecki, Gradziuk (80 Kawka), Kudełko, Margol, Sosnowski, Lewandowski (69 Kostrubiec), Biela (68 Gmyz), Gozdek. Sędziował: Marek Borowiński. Sparta Łabunie – Ostoja Skierbieszów 1:6 (0:4) Bramki: Szerafin (65) – Kapłon (13, 28), Pliżga (31), Gulak (37), Kierepka (56), Ziarkiewicz (90). Sparta: Wołoszyn – Wójcicki (46 Kozioł), Kowalczuk, Daszkiewicz, Jarosław Wolski II (78 Nowak), Burdzy, Szerafin, Adamczuk, Juszczak (46 Cymiński), Granda, Cybulski (70 Wyrostkiewicz). Ostoja: Sasim – Kowalski (10 J. Janda), Musiel, Wajdyk, Kapłon, Budzyński, Malec (19 Kondrakiewicz), Kierepka, Pliżga, Gulak(73 P. Janda). Sędziował: Krzysztof Kuryj. Kryształ Werbkowice – Grom Różaniec 5:0 (3:0) Bramki: B. Reszczyński (25, 67), Piotr Musiał (34), M. Musiał (37, 62). Kryształ: Suchodolski – Juszczuk (39 Maliuk), P. Kaczoruk, J. Kaczoruk, Wójtowicz, Śmiałko, M. Musiał, Piotr Musiał (65 Paweł Musiał), Tyrka, B. Reszczyński (75 Wyszyński), Przeworski (52 Waga). Grom: Parzych – Grasza (75 Dworniczak), Kaproń, Kusiak, Mazur, Larwa (70 Podgórski), Piętak, Wojtowicz, Kwiatkowski, Rak (46 Malinger), Wróbel. Sędziował: Bartosz Kapłon. Korona Łaszczów – Tur Turobin 2:1 (0:1) Bramki: Brytan (70), Dyda (81) – Kalamon (28). Korona: Pępiak – Seń, Chwała (18 Rogulski), Brytan, Kuźniarski, Borowiak, Stefanik, Szarowolec (75 Mikołajczak), Dyda (82 Rycek), Byś, Chromiec. Tur: Derewecki – Brodaczewski, P. Lachowicz, M. Kowalik, Woźny, Kalamon, B. Kowalik, Jarmuł, Kosidło (77 A. Lachowicz), Omiotek, Gałka (65 Kryk). Sędziował: Michał Woś. Victoria Łukowa/Chmielek – Olimpia Miączyn 2:0 (1:0) Bramki: Leniart (6 z karnego), Kozyra (80). Victoria: Miksza – Jonak (80 Rymarz), Ciryt, Szostak, Olszewski, Tadra (70 Makuch), Syty (46 Stelmach), Kozyra, Szostak, Paluch, Leniart (85 Kozak). Olimpia: Szczepaniak – Markiewicz (75 Czady), Łyko, Karpiuk, Jahorek, Chmiel, Sobczak (46 Gdula), Kołodziej, Lemiecha (46 Suchowierz), Robak (80 Żyła), Łyp. Sędziował: Mariusz Szczurek. Olimpiakos Tarnogród – Aleksandria Aleksandrów 0:5 (0:1) Bramki: Stelmach (4), Dorosz (60), Bździuch (65), M. Michoński (79), Lewczyk (84). Olimpiakos: Wygachiewicz – R. Granda, Tarnowski, Bielak, E. Granda, Klecha (75 Opszański), Leśniak (80 Kurzydło), Przytuła (73 Łyś), Gancarz (46 Myszkowiak), Grasza, Mazurek. Aleksandria: Grabowski (70 Paluch) – Adamowicz, Palikot, Łukasik, Szwed, Stelmach (70 M. Michoński), Chmura, Sitko (60 Dorosz), Przytuła, B. Michoński, Bździóch (80 Lewczyk). Czerwona kartka: Chmura (A) w 40 min za drugą żółtą kartkę. Sędziował: Piotr Burak.