Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Krzysztof Kwapisz: Nie będzie przesytu galeriami handlowymi w Lublinie

Dlaczego przygotowania do budowy Galerii Echo trwały kilkanaście lat? Jak ma wyglądać nowy kompleks i czy przyniesie dodatkowe korzyści mieszkańcom? To tylko niektóre pytania, na jakie odpowiada Krzysztof Kwapisz, prokurent Echo Investment.
Krzysztof Kwapisz: Nie będzie przesytu galeriami handlowymi w Lublinie
Krzysztof Kwapisz (Wojciech Nieśpiałowski)
• Czy tego wszystkiego nie można było zrobić inaczej, kupując ziemię pod galerię i po prostu ją zbudować? Wy kupiliście ziemię nieprzeznaczoną pod taki obiekt, a później zaczęła się PR-owska kampania, jakie to miasto jest złe, bo blokuje inwestycję, nie zgadzając się na zmianę planu zagospodarowania górek. To był dobry styl? – Na początku sprostowanie: nie prowadziliśmy żadnej PR-owskiej kampanii przeciwko miastu. Kupiliśmy teren na górkach czechowskich, bo taka była oferta na rynku. Przypomnę, że gdy nabyliśmy nieruchomość, nie było ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, a sam handel był na tym terenie przewidziany. Logiczny porządek był zachowany. Dopiero, gdy weszła ustawa definiująca obiekt wielkopowierzchniowy jako ten o pow. 2 tys. mkw., wtedy pojawił się problem formalny. Przed wejściem ustawy nie zaczęliśmy budowy, bo trzeba było całego szeregu uzgodnień, które w Lublinie trudno było nam uzyskać. • Dlaczego projekt planu różni się od prezentowanej wcześniej koncepcji? Co prawda, plan powstaje w Ratuszu, ale w ścisłej współpracy z wami, więc to i do was pytanie. – Nie da się rozczłonkować tego kompleksu, a takie propozycje składają przeciwnicy inwestycji, bo to w oczywisty sposób kłóciłoby się z korzystnym wyrazem architektonicznym i wpisaniem obiektu w konfigurację terenu. • Mówi pan, że pierwszeństwo w dostępie do zlecenia na prace budowlane będą miały lubelskie firmy. W jaki sposób do tego doprowadzicie? – To będą normalne zasady rynkowe… • Czyli wygrywa tańszy. A jeśli tańsza będzie np. firma z Warszawy? – Jeśli warszawska i lubelska zaproponują tę samą cenę, to wygra lubelska. • Liczycie na przychylność radnych, ale sytuacja polityczna jest napięta. W PiS w siłę rośnie frakcja opowiadająca się za silną krytyką prezydenta z PO, dla której wygodne może być \"utrącenie” sprawy górek. – Mam nadzieję, że czas wykorzystywania projektu Echo Investment do lokalnych rozgrywek politycznych już minął. To zgrana karta. Jestem pewien, że Radzie Miasta w tym składzie zależy na tym ważnym projekcie zagospodarowania górek. • Jest jakiś plan B? – Mamy taki plan, oczywiście. • Są jeszcze możliwe jakieś zmiany projektu? – Koncepcja została zatwierdzona, dokumentacja jest w fazie zaawansowanych prac projektowych. To efekt uzgodnień z miejskimi planistami i architektami, by wzajemne porozumienie umożliwiło stworzenie satysfakcjonującego obie strony projektu. • A kiedy będzie gotowa kompletna dokumentacja przebudowy układu drogowego? – Miasto wyłoniło firmę, która będzie go projektować według koncepcji zaakceptowanej jeszcze w ubiegłym roku. Z informacji, które mam od zastępcy prezydenta Stanisława Kalinowskiego, wynika, że projekt będzie gotowy jesienią. • Wiadomo, ile będzie kosztować droga? – Szacunki mówią o ponad 70 mln zł brutto. • Czy inwestycja nie utrudni wyjazdu z os. Botanik? Nowy układ będzie obsługiwać wjazd do galerii od trasy W-Z, czy nie przyblokuje to drogi z osiedla? – Ona nie będzie powiązana z tym układem. • Ile takich centrów handlowych zmieści się jeszcze w Lublinie? Olimp szykuje się do rozbudowy, w przygotowaniu jest jeszcze parę innych projektów, nie będzie przesytu? – Lublin jest w środku stawki, jeśli chodzi o nasycenie powierzchnią handlową przez tego typu kompleksy. Dlatego można z pełnym spokojem stwierdzić, że przesytu nie będzie. • A jeśli ktoś zdąży wcześniej? Olimp ma takie plany. – W obliczeniach uwzględniamy te konkurencyjne obiekty, które są teraz omawiane. Jeśli chodzi o Galerię Olimp, to jest od nas dosyć daleko. Prezentuje również nieco inną ofertę. Myślę, że oba centra znajdą dla siebie miejsce. • Jak ma wyglądać część rozrywkowa w Echo Lublin? – To będzie 9 sal kinowych sieci Helios, kręgielnia, klub fitness, będzie towarzyszyła temu część restauracyjna z ok. 20 lokalami. • Przyglądamy się innym operatorom, każdy kusi kinem i nowymi markami, których jeszcze nie ma w Lublinie… – Deklaracje to jedno, a konkretne inwestycje to inna sprawa. Samodzielnie zajmujemy się komercjalizacją naszych centrów. Mamy w tym duże doświadczenie. W tej chwili prowadzimy rozmowy z najemcami. Mogę zapewnić, że również w naszej galerii znajdzie się szereg marek, które do tej pory nie były obecne w Lublinie. • Jakie hipermarkety znajdą się w galerii? – Jeśli chodzi o sieć spożywczą, to rozmawiamy z siecią Auchan. W sąsiedztwie galerii stanie jeszcze hipermarket typu dom i ogród. Na razie nie mogę jednak zdradzić konkretnej marki. Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama