Orlen Wisła II Płock – AZS UMCS Lublin 25:28

W słynnej Orlen Arenie lublinianie pokazali, że potrafią grać w piłę ręczną. Podopieczni trenera Mieczysława Grandy zaprezentowali się z dobrej strony i zasłużenie wygrali 28:25 z Orlenem Wisłą II Płock. Było to trzecie zwycięstwo akademików w rozgrywkach III grupy II ligi. W dorobku AZS UMCS jest jeszcze wyjazdowy remis z ChKS Łódź. Początek meczu nie przebiegał po myśli gości. Lider Orlen Wisła II prowadził już 4:1. W tym okresie przyjezdni przeprowadzili pięć akcji, po których zdobyli tylko jedną bramkę (Jakub Jabłoński). Pięć minut przed końcem pierwszej odsłony rezerwy Orlenu wygrywały już 12:9. Wówczas akademicy poderwali się do walki i przed syreną kończącą też cześć doprowadzili do remisu 12:12. Kluczowym momentem był okres pomiędzy 44 a 48 min, kiedy to UMCS \"odjechał” ze stanu po 18 na 21:18. Bramki zdobyli wówczas Tomasz Lewtak (dwie) i Jakub Jabłoński. Dobrze bronił też Kacper Gajecki. – Byliśmy zespołem lepszym i wygraliśmy zasłużenie – zaznacza szkoleniowiec AZS UMCS Mieczysław Granda. – Gospodarze, lider naszej grupy, nie bardzo umieli pogodzić się z porażką. Kolejny mecz ligowy AZS UMCS rozegra w niedzielę 28 października w hali Globus z Warszawianką (godzina 16). Orlen Wisła II Płock – AZS UMCS Lublin 25:28 (12:12) Orlen Wisła II: Góral, Marciniak – Staniszewski 3, Lewandowski, Żochowski 2, Zaremba, M. Sikorski 8, Kociuba 3, Chrobociński 1, Olszewski 4, Góralski 2, Piechowiak 1, Grzywiński 1, Nastaj. Kary: 10 minut. Dyskwalifikacja: Rafał Staniszewski w 45 (z gradacji kar) AZS UMCS: Gajecki – Figlarski 3, Ignaszewski 1, Jabłoński 5, Litus 4, Jurek 4, Lewtak 10, Kłoda, Goral 1. Kary: 6 minut. (grom)