Wisła Annopol ma bogatego sponsora. Klub wkroczy na piłkarskie salony?

Jak podaje oficjalna strona internetowa firmy, Jabłunewyj Dar jest jednym z liderów branży przetwórstwa owoców na Ukrainie. – Koncern posiada swoje filie nie tylko w Polsce i na Ukrainie, ale również w Niemczech – tłumaczy Wiesław Tokarski, prezes Wisły Annopol. To właśnie klub może okazać się największym wygranym tej sytuacji, bo Ukrainiec jest ogromnym fanem futbolu. – Kiedy tylko dowiedział się, że w Annopolu istnieje klub piłkarski, to od razu rozpoczął rozmowy z nami. Na wstępie ufundował nam komplet strojów Adidasa – opowiada Tokarski. Negocjacje potoczyły się bardzo szybko, a Barszczowski zaczął pojawiać się na meczach Wisły Annopol. Na spotkanie z Czarnymi Dęblin przyleciał... helikopterem. Rozmowy były krótkie, ale treściwe, bo Ukrainiec spieszył się na samolot do Paryża. – Pół tysiąca kibiców powitało go w sposób entuzjastyczny. Nie dziwię się temu, bo dla mieszkańców naszej gminy jest to okazja do znalezienia ciekawej pracy – wyjaśnia Tokarski. Po meczu Barszczowski spotkał się z piłkarzami Wisły i przedstawił im plan rozwoju klubu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to niedługo Wisła Annopol może zagościć na ogólnopolskich salonach. – Nie dajmy się zwariować. Dla nas jest to jak sen. Mam nadzieję, że nikt nas z niego nie wybudzi – kończy prezes Wisły. (kk)