Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Remonty dróg: Kryzys nie załata dziur

W 2013 roku drogowcy na pewno wyremontują tylko dwa fragmenty dróg krajowych w regionie: Ryki–Żyrzyn i Końskowola–Kurów. Na więcej nie ma pieniędzy. Na razie – uspokajają drogowcy.
Remonty dróg: Kryzys nie załata dziur
(Jacek Świerczyński/ Archiwum)
W tym roku lubelscy drogowcy wyremontowali 61 km dróg krajowych. To przeciętnie dwa razy więcej niż w latach poprzednich.

– Kierowcy zapewne zauważają poprawę jakości dróg krajowych w regionie. Na \"17” odnowiliśmy sześć odcinków o łącznej długości 10,5 km, na \"19” – 10 odcinków o długości 17,5 km. Najwięcej, bo aż 16 km, wyremontowaliśmy na drodze numer 82, za Łęczną w kierunku Włodawy – wylicza Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Równą nawierzchnię ma także 5-kilometrowy fragment drogi 63 Łuków–Radzyń Podlaski. W sumie drogowcy pracowali na 37 fragmentach dróg krajowych.

– Rzeczywiście, na odcinku Kraśnik–Lublin są miejsca, gdzie się lepiej jeździ. Pracujących sukcesywnie drogowców na \"19” można zobaczyć od dwóch lat. I dobrze, bo znikają koleiny, które były zmorą tej drogi. Przydałoby się, aby odnowiono jeszcze nawierzchnię w Niedrzwicy Dużej i Kościelnej – mówi Piotr Kozak, kierowca często jeżdżący tą trasą.

– W 2012 roku startowaliśmy do remontów z kwotą 16 mln zł, a wykonaliśmy roboty za 46 mln. Tylko na odcinku Lublin–Kraśnik w ciągu dwóch lat odnowiliśmy 22 km nawierzchni – mówi dyrektor Władysław Rawski, odpowiadający w GDDKiA m.in. za sprawy remontów.

W przyszłym roku nie będzie już tak dobrze. Na razie pewne są tylko remonty odcinków między Rykami a Żyrzynem i Końskowolą a Kurowem. – Zajmiemy się najbardziej zniszczonymi fragmentami – mówi Krzysztof Nalewajko. – Gruntownie wyremontujemy przejazd przez Ryki – dodaje rzecznik. Terminy nie są jeszcze znane. Trzeba jednak spodziewać się, że korki będą olbrzymie, szczególnie w Rykach.

– Nie mamy jeszcze budżetu na 2013 rok. Jestem jednak przekonany, że nie skończymy tylko na tych dwóch zaplanowanych remontach – dodaje dyrektor Rawski.

Według danych GDDKiA w 2008 roku udało się wyremontować 40,5 km dróg krajowych, w 2009 było to niespełna 30 km, w 2010 prawie 40 km i w 2011 tylko nieco ponad 17 km. – Potrzeby są duże, ale nie od razu Rzym zbudowano. Sukcesywnie będziemy odnawiać sieć naszych dróg – dodaje Krzysztof Nalewajko.

A jest ona niemała i ma w sumie ok. 1000 km. Według raportu GDDKiA o stanie dróg krajowych na koniec 2011 roku, w województwie lubelskim jest ponad 20 proc. szlaków w bardzo złym stanie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama