Skąd niezwykłe zdjęcia szlachcianki z prowincjonalnego dworku wzięły się w Muzeum Zamojskim?
– Na jednym z plenerów malarskich poznałem scenografa Wojciecha Zembrzuskiego, który w czasie okupacji przebywał w majątku Staw Noakowski. Tam poznał rodzeństwo Jadwigę i Marka Nowińskiego, którymi zresztą opiekował się później aż do śmierci. I odziedziczył po nich rodzinne pamiątki – opowiada Henryk Szkutnik, malarz, dziś plastyk i fotograf muzealny.
Któregoś dnia Zembrzuski opowiedział Szkutnikowi o starych negatywach, które były wśród pamiątek. Kolekcja składała się z 64 czarno-białych szklanych negatywów o wymiarach 9x12 cm oraz 20 powiększeń pozytywowych. Zdjęcia zrobiła Zofia Malczewska, krewna Jadwigi i Marka Nowińskich.
Jadwiga i Marek Nowińscy, zakochani w przeszłości, czekali na wolną Polskę.
– Sądzę, że myśleli o tym, żeby kiedyś przekazać zdjęcia do muzeum. Wojciech Zembrzuski spełnił ich pragnienia. Bezcenny skarb trafił do naszego muzeum – opowiada Henryk Szkutnik.
Najpierw trzeba było dokładnie obejrzeć negatywy, oczyścić, zabezpieczyć.
– Potem zacząłem je skanować, jeden po drugim i przygotowywać do wydruków, które możecie oglądać na naszej wystawie – dodaje Szkutnik. To, co muzealnicy zobaczyli na powiększeniach zapierało dech w piersiach. Widoki pałacu Malczewskich w Sitnie, staw, park, ogród, kwiatowa oranżeria… Portrety członków rodziny, pracowników majątku, reportaże z prac polowych, obyczaje. Kopalnia wiedzy o tamtych czasach.
– Wśród mogących uchodzić ze sensacyjne znajdują się portrety wieśniaków w miejscowych strojach – pisze we wstępie do katalogu wystawy Waldemar Maziarczyk. Okazało się, że autorka fotografii była mistrzem w ich aranżacji.
– W tym celu do roli modeli poprzebieranych w stroje pseudo ludowe wykorzystywała zarówno siebie, jak i znajome osoby. W ten sposób powstał jej autoportret jako wieśniaczki z koromysłem i konwiami oraz atelierowe zdjęcia trzech kobiet w strojach stylizowanych na regionalne – tłumaczy Waldemar Maziarczyk.
Zosia
Kim była Zofia Malczewska, autorka niesamowitych zdjęć? Była szlachcianką z prowincjonalnego dworku. Rodzina Malczewskich w XIX wieku miała znaczącą pozycję, o czym świadczy okazały grobowiec rodzinny na cmentarzu w Sitańcu. Dzieje tej rodziny związane są także z Sitnem, Iłowcem, Łaziskami, Kornelówką czy Tarzymiechami.
Urodziła się w Iłowcu w 1877 roku. Jej rodzice to Józefa z Romańskich i Kajetan Malczewski, właściciel Iłowca. Dziewczynka wychowywała się w Sitnie, gdzie gospodarzem był jej stryj, Kornel Malczewski. Uczyła się w Krakowie, najpewniej uczęszczała na \"Wyższe Kursy dla Kobiet”, które edukowały dziewczęta na poziomie akademickim.
Wiemy, że w wieku 23 lat mieszkała w majątku Staw Noakowski i prowadziła ochronkę dla wiejskich dzieci. Trzy lata później, kiedy za długi zlicytowano majątek jej stryja w Sitnie, zamieszkała u krewnych Marka i Jadwigi Nowińskich w Stawie Noakowskim.
Kiedy w 1944 roku dekretem PKWN dobra w Stawie Noakowskim rozparcelowano, a w dworku urządzono szkołę, zamieszkała w gospodarstwie \"Borek” we wsi Średnie Duże. Zmarła w 1950 roku.
Nie wiemy, kiedy zaczęła fotografować. Nie wiemy, jakim aparatem robiła zdjęcia. – Ten, który pokazujemy na wystawie jest tylko symbolem – mówi Henryk Szkutnik. Pierwsze fotografie wykonała najpewniej pod koniec XIX wieku. Ostatnie w latach dwudziestych XX wieku.
Na wystawie w Muzeum Zamojskim zobaczycie powiększenia w kilku formatach. Imponująco wyglądają te największe, rozpięte na całej ścianie. Słomiane dachy wiejskich chałup, prace w polu, wozacy, Żydzi, Polacy to sentymentalne widoki i portrety. Ale na fotografiach Malczewskiej najważniejsi są ludzie. Być może odwiedzający wystawę odnajdą wśród portretowanych osób swoich przodków – mówi Szkutnik. Odbija się w nich świat, którego już nie ma. Zniszczono dworki, rozkradziono meble, spalono biblioteki. Zostali ludzie na fotografiach, w ich oczach jeszcze tli się nieśmiertelność. A Zofia Malczewska nie ma nawet swojego grobu.
Taki los.
Nieznane fotografie Zofii Malczewskiej z Sitna z przełomu XIX/XX wieku
Wystawa czasowa czynna od 6 grudnia 2013 do 31 marca 2014 roku. Rezerwacja zwiedzania oraz biletów e-mail:[email protected], tel. 84 638 64 94, Muzeum Zamojskie, Zamość, ul. Ormiańska 30.
Reklama
Fotografująca ziemianka - Zofia Malczewska z Sitna
Nieznane fotografie Zofii Malczewskiej z Sitna, które możecie zobaczyć na wielkiej wystawie w Muzeum Zamojskim, fascynują i wzruszają. Z jednego ze zdjęć spogląda na nas piękna dziewczyna ze sznurem pereł na szyi. Aż się wierzyć nie chce, że autorka wspaniałych fotografii, która sportretowała życie ziemiańskiego dworu, nie ma nawet grobu. Zostały klisze z aparatu, zegarek bez wskazówek i naparstek
- 20.12.2013 13:24

Reklama













Komentarze