Łęczna: Ścieżką do ruin zamku, a później na plażę

Postępy prac w najbardziej naturalnej części parku najlepiej obserwować podczas spaceru po już odnowionych kwaterach parkowych albo z mostu na Śwince.

– Stąd rozciąga się najlepszy widok na odsłoniętą rzekę i jej dolinę. Dokładnie widać także miejsca, które już niedługo zamienią się w szutrowe ścieżki. Dojdziemy nimi m.in. w rejony, w których Świnka wpada do Wieprza, a także w miejsce, w którym stał zamek – mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik łęczyńskiego ratusza.

Prace w parku trwają od początku roku. Niestety nie obeszło się bez wycinki. Wycięto 317 drzew chorych i kolidujących z III etapem rewitalizacji Parku Podzamcze.

– Zostanie to zrekompensowane w setkach nowych nasadzeń drzew i krzewów. Ten etap prac powinien zakończyć się do połowy września – obiecuje urzędnik.

W parku pojawią się elementy małej architektury jak ławki, kosze na śmieci i tablice informacyjne. Teren zostanie oświetlony i objęty monitoringiem.

Natomiast do końca roku zostanie udostępniony trzeci (największy) fragment rewitalizowanego parku. To obszar najbardziej zbliżony swoim charakterem do naturalnego terenu. Będzie umożliwiał obserwację ptaków i zwierząt w ich naturalnym środowisku.

– W dalszych planach jest turystyczne zagospodarowanie terenów przy ujściu rzeki Świnka do Wieprza. Wyposażenia terenu w infrastrukturę m.in. stojaki na rowery, pomosty, odtworzenia funkcjonującej w latach 60. minionego wieku plaży, a nawet jej powiększenie – dodaje Kuczyński.

W planach jest też budowa przystani kajakowej. Od pozyskania środków zewnętrznych zależy kiedy te plany zostaną zrealizowane.