Pożar w zakładzie przetwórstwa chmielu. W magazynach składowano 30 ton granulatu

Strażacy zostali zaalarmowani o godz. 6.32. Palił się granulat chmielu składowany w magazynie na trzech kondygnacjach.

Jak mówią strażacy ogień nie jest duży i bardzo rozwinięty. Powoduje jednak duże problemy, bo to tzw. pożar wewnętrzny. Ogień żarzy się w pomieszczeniu, gdzie składowany jest granulat chmielu i powoduje duże zadymienie. Ratownicy muszą wybrać cały przechowywany towar i przelać go wodą, aby zdławić ogień.

Akcja na miejscu może potrwać jeszcze nawet do północy. W szczytowym momencie ogień gasiło aż 22 jednostki straży pożarnej. Ratownicy, którzy kończą pracę są zastępowani następnymi.

Na razie nie wiadomo jeszcze jak doszło do wybuchu ognia. Wyjaśni to postępowanie policji. 

Jak informują strażacy w magazynie mogło się znajdować około 30 ton chmielowego granulatu.