Hrubieszowskich policjantów o warunkach w jakich przebywał pies poinformował pracownik stowarzyszenia Kudłaty przyjaciel.
Na miejscu interwencji okazało się, że stan czworonoga wskazywał na poważne i długotrwałe zaniedbania. - Zwierzę było wychudzone, wyczerpane i nie miało dostępu do świeżej wody. Sierść była brudna i pozlepiana na całym ciele- relacjonuje nadkomisarz Elżbieta Błaziak z hrubieszowskiej komendy.
Ostatecznie, policja odebrała psa od 50-letniego właściciela, który nie miał aktualnej dokumentacji dotyczącej zdrowia zwierzęcia, m.in. szczepień.
Policjanci przetransportowali psa do kliniki weterynaryjnej, gdzie został odpowiednio zaopiekowany. Za zaniedbanie zwierzęcia może grozić kara ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo nagany.
