WKK ProBiotics Wrocław - Wikana-Start Lublin 66:60

Po pierwszej kwarcie sobotniego spotkania podopieczni trenera Dominika Derwisza przegrywali we Wrocławiu nieznacznie, bo 17:20. Lublinianom wyraźnie nie wyszła za to druga część, w której dali sobie rzucić 19 punktów, odpowiadając jedynie liczbą 11 "oczek”. Schodząc na dużą przerwę koszykarze MKS przegrywali 28:39. Obraz gry diametralnie zmienił się w trzeciej kwarcie, kiedy to przyjezdnym udało się wyrównać stan rywalizacji. Czerwono-czarni wykorzystali bardzo słabą skuteczność wrocławian i na dziesięć minut przed końcem meczu tablica wyników wskazywała rezultat 47:47. W ostatniej kwarcie lepiej zaprezentowali się gospodarze, to oni zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W pewnym momencie koszykarze WKK odskoczyli na kilkupunktową różnicę, której nie oddali już do końca spotkania. Pierwsze starcie półfinałowe zakończyło się zwycięstwem wrocławian 66:60. Drugi mecz we Wrocławiu w niedzielę, o godz. 18.00. WKK ProBiotics Wrocław - Wikana-Start Lublin 66:60 (20:17, 19:11, 8:19, 19:13) WKK: Koelner 16, Niesobski 15, Trojan 12, Ł. Diduszko 11, B. Diduszko 7, Grzeliński 5, Kolowca, Bochenkiewicz, Leńczuk. Wikana-Start: Kowalski 14, Sikora 10, Wilczek 9, Szawarski 8, Mordzak 8, Wiśniewski 6, Czujkowski 3, Pełka 2, Michalski. Sędziowie: Adam Wierzman, Karina Kamińska, Michał Sosin.