Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Staruszka pięć dni spędziła w studni

74-letnia mieszkanka Kolonii Studzianki koło Zakrzówka Helena J. siedziała w głębokiej studni na polu od piątku. Jest osłabiona, ale jej życiu nie grozi niebezpieczeństwo.
Staruszka zaginęła w piatek. O zaginięciu Heleny J. rodzina poinformowała policję w niedzielę wieczorem, gdy trzydniowe poszukiwania prowadzone na własną rękę nic nie dały. Od niedzieli szukała jej miejscowa policja, straż pożarna i mieszkańcy okolicznych wsi. 74-latkę odnaleziono wczoraj, 2 kilometry od domu. Jak się okazało, kobieta wpadła do niewidocznej, niezabezpieczonej studni o głębokości ponad 4 metrów Wpadając do środka potłukła się i sama nie mogła się wydostać. A wołania o pomoc w szczerym polu nikt nie usłyszał. Kobieta jest osłabiona, lecz nie odniosła poważniejszych obrażeń. Obecnie przebywa w Szpitalu Rejonowym w Kraśniku. Policjanci oznakowali niebezpieczne miejsce.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama