Rozmowa z nadkomisarzem Krzysztofem Kuleszą z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie
Rozmawiała Joanna Sadowska
19.03.2007 13:53
• Już w kwietniu ma się rozpocząć trzecia edycja zajęć w ramach programu \"Kobieta Bezpieczna”. Dlaczego to panie są adresatkami tego szkolenia?
- Bo są niestety łatwym celem dla przestępców. Jeśli napastnik ma do wyboru dwie potencjalne ofiary: mężczyznę i kobietę, prawie na pewno wybierze właśnie kobietę.
• Zajęcia organizuje komenda miejska policji. Pan będzie je prowadził. Czego nauczą się podczas nich uczestniczki? Sztuki walki?
- Niezupełnie. Choć o zajęciach mówimy potocznie, że to nauka samoobrony, nie ograniczamy się do czysto fizycznych ćwiczeń. Będziemy też rozmawiać o tym w jaki sposób uniknąć zagrożenia, jak się zachować jeśli dojdzie do niebezpiecznej sytuacji i co zrobić gdy staliśmy się ofiarą bądź byliśmy świadkiem przestępstwa.
• A te ćwiczenia fizyczne?
- Tak jak w poprzednich edycjach położę nacisk na uwalnianie się z chwytów. Bo my nie chcemy namawiać kobiet, żeby stawały do walki z napastnikiem, ale pokazać im jak mogą wyjść z opresji. Jeśli już doszło do napaści, chodzi o to żeby się wyrwać i uciec. Bo ucieczka to też forma samoobrony.
• Czy w trzeciej edycji zajęć mogą wziąć udział także te panie, które uczestniczyły już w szkoleniu?
- Jak najbardziej. Chodzi o to, aby to wszystko czego się na zajęciach uczymy, stało się pewnego rodzaju odruchem. A nie będzie tak bez treningu. Dlatego serdecznie zapraszamy te panie, które jeszcze w zajęciach nie brały udziału, ale także te, które już w nich uczestniczyły.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze