Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Szukamy najgorszej drogi

Wąskie jezdnie, ostre zakręty, dziurawe nawierzchnie i nielogiczne oznakowanie... nie ma chyba kierowcy, którego nie drażni zły stan naszych dróg.
Wspólnie z Automobilklubem Chełmskim zapraszamy do udziału w plebiscycie. Wybierzemy najgorsze drogi, a ich gospodarzom wręczymy \"Anty-dyplomy”. - Nawierzchnie wielu dróg nie zachwycają swoją jakością, ich stan woła o pomstę do nieba - mówi Grzegorz Gorczyca, prezes Automobilklubu Chełmskiego, organizator przedsięwzięcia. - Wszyscy o tym wiedzą, ale robi się niewiele aby to zmienić. Stąd pomysł na tak niecodzienny plebiscyt. Mamy nadzieję, że to zmobilizuje gospodarzy dróg do większej aktywności. Gorczyca podkreśla, że kiepskie drogi, to nie tylko kwestia mniejszego komfortu podróży. Ważniejsza sprawa to bezpieczeństwo. Kolizje i wypadki spowodowane złym stanem nawierzchni zajmują wysokie miejsce w policyjnych statystykach. Tylko w powiecie chełmskim w ubiegłym roku najechanie na dziury i wyboje doprowadziło do ponad 60 kolizji. W pierwszym kwartale tego roku, ta sama przyczyna skutkowała blisko 20 zdarzeniami drogowymi. Podobnie jest w innych powiatach. - Rzeczywiście stan dróg ma niebagatelny wpływ na bezpieczeństwo jazdy - potwierdza Roman Juszczyński, rzecznik prasowy włodawskiej policji. - Widać to wyraźnie w liczbie zdarzeń. Wiadomo, że kierowcy nie mają raczej wpływu na stan dróg, ale jako policja możemy tylko zaapelować, żeby widząc dziurawą nawierzchnię kierowcy zdjęli nogę z gazu. Nawet jeśli znaki nie informują o ograniczeniu prędkości. Do organizacji plebiscytu na najgorszą drogę włączyły się firmy Nelson, Tedex i Sungraf. Ale to od Państwa, naszych Czytelników, zależeć będzie jak konkurs się rozwinie. Zamierzamy przyjrzeć się wszystkim drogom w powiatach: chełmskim, krasnostawskim i włodawskim. \"Zwycięzców” wyłonimy w następujących kategoriach: drogi międzynarodowe, krajowe, powiatowe i gminne. Gospodarze najgorszych dróg dostaną specjalne \"Anty-dyplomy”. - Mamy nadzieję, że nikt nie będzie zabiegał o to, aby wygrać w tym konkursie, bo tak naprawdę \"Anty-dyplom” zaszczytu nie przyniesie - mówi Gorczyca. - Liczymy jednak na to, że zarządcy i właściciele dróg wezmą sobie to specyficzne \"wyróżnienie” do serca i za rok czy dwa lata, taki plebiscyt straci rację bytu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama