Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Spartaczona droga

Nie trzeba powodzi, a mieszkańcy i tak brną po kolana w wodzie. Tak dzieje się na nowym, zbudowanym za unijne pieniądze, odcinku ul. Ogrodowej.
Nawet po niewielkim deszczu w obniżeniu ulicy zbiera się woda. Trudno tamtędy przejść, jeszcze trudniej przejechać. Niektórzy kierowcy widząc gigantyczną kałużę, zawracają i jadą inną trasą. Inni ryzykują zalanie silnika. Pozostali, nawet kierowcy ciężkich samochodów, próbują ominąć przeszkodę chodnikiem. Za taki stan ulicy trudno winić deszczową pogodę. Winowajców trzeba raczej szukać wśród tych, którzy ulicę budowali. - Ktoś powinien za to odpowiedzieć. Czy w naszym mieście naprawdę nie można zrobić niczego porządnie? - denerwuje się pan Karol, który zatelefonował do naszej redakcji właśnie w tej sprawie. - Woda stoi tam prawie cały czas, ale drogowcy w ogóle się tym nie interesują. Przecież im dłużej ta sytuacja się utrzymuje, tym kosztowniejszy będzie remont! Dlaczego na odcinku ulicy Ogrodowej jest taki problem? Próbowaliśmy to ustalić w Zarządzie Dróg Miejskich w Chełmie - Przy budowie ulicy, nie zbudowano kanalizacji deszczowej. Woda nie ma odpływu i zbiera się w tym obniżeniu - tłumaczy Krzysztof Tomasik, p.o. dyrektora. Jednocześnie zaznacza, że trudno odpowiadać mu za ten stan rzeczy, ponieważ ZDM kieruje dopiero od tygodnia. - Ale zajęliśmy się już tą sprawą, bo rzeczywiście jest to duże utrudnienie dla kierowców. Trudno mi jednak powiedzieć, kiedy problem zostanie rozwiązany. Na razie jesteśmy na etapie opracowania kosztorysu. Tomasik zaznacza, że jeśli koszty nie będą zbyt duże, uda się naprawić niedoróbkę w ramach pieniędzy na remonty bieżące. W przeciwnym razie trzeba będzie zarezerwować na to środki w przyszłorocznym budżecie. Za spartaczoną robotę prawdopodobnie nikt nie odpowie. Nowy szef ZDM podkreśla, że woli skupić się na naprawieniu błędu niż na karaniu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama