Śliwkowy sierpień

Na patelni rozpuszczam 3 łyżki masła, sypię kilka łyżeczek cukru i mieszając robię karmel. Wrzucam połówki śliwek, podsmażam na chrupiąco od przeciętej strony. Teraz wyciągam butelkę śliwowicy i skrapiam śliwki na patelni. Zapalam. Ogień płonie, po kuchni roznosi się bajkowy zapach. Podaję na talerzu z gałką lodów waniliowych. Bajeczka. I ciasto śliwkowe Składniki: 1,5 szklanki mąki, 1 łyżka mąki ziemniaczanej, 0,75 szklanki cukru , 0,5 kostki masła , 200 ml mleka , 2 jajka, 1,5 łyżeczek proszku do pieczenia , 3 łyżki kaszy manny, 1 łyżka octu , 12 śliwek pokrojonych w ćwiartki, pół szklanki cukru pudru i odrobina mleka na lukier Wykonanie: Masło z cukrem ubijam na puszystą masę, dodaję jajka i powtarzam operację. Dodając kolejno: obie przesiane mąki, wymieszane z proszkiem do pieczenia, mleko, kaszę oraz ocet. Powstałe ciasto mieszam, przekładamy do formy, układam ćwiartki śliwek i do piekarnika. Na 180 stopni i czterdzieści minut. Jak się ciasto wyzłoci, a wbity patyczek będzie suchy - gotowe. Trzeba teraz, żeby ciasto ochłonęło przy otwartych drzwiach piekarnika. Na koniec trochę lukru i można podjadać.