Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Graffiti tak, wulgaryzmy nie!

Nie wszyscy chcą czekać na remonty obiektów przeprowadzone przez spółdzielnie. Z wulgarnymi bohomazami walczą na własną rękę.
Pan Henryk Dąbrowski, mieszkaniec osiedla przy I AWP, nie liczył, że spółdzielnia pomaluje jego pomazaną klatkę. - Postanowiłem zamalować te wulgaryzmy na własny koszt - mówi. - Przed chwilą pokryłem farbą jakąś satanistyczną gwiazdę. Ja nie mam nic przeciwko fachowemu graffiti. To wygląda naprawdę ładnie. Jednak na takie przejawy artyzmu powinny być specjalnie wyznaczone miejsca. Najbardziej denerwują mnie popisane przekleństwa i wyzwiska. Nie mogłem już na nie patrzeć, więc odmalowuję klatkę. Pracy pana Henryka przyglądały się jego sąsiadki. - Już nie sposób było tędy przechodzić - tłumaczy jedna z nich. - Wstyd było zaprosić rodzinę, albo znajomych, bo wszędzie te przekleństwa. Na szczęście pan Henryk zajął się problemem. Każdego roku spółdzielnie muszą przeznaczać po kilka tysięcy złotych na renowacje zdewastowanych obiektów. - To duży problem - mówi Ewa Jaszczuk, zastępca prezesa do spraw gospodarki zasobami Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Pocieszający jest fakt, że stopniowo zanika. Dzięki dobrej współpracy z policją wandale zaprzestali mazania. To również zasługa mieszkańców, którzy bardzo uczulili się na problem. Gdy zauważą wandali mażących klatkę, czy ścianę bloku, od razu dzwonią po policję. Mury, budynki a nawet groby wyglądają jak materiał ćwiczeniowy jakiegoś malarza-artysty. - Problem graffiti był, jest i będzie - mówi Henryk Marciniak, rzecznik prasowy KMP w Chełmie. - Policja na bieżąco patroluje ulice i osiedla wychwytując wandali. Co jakiś czas udaje nam się schwytać graficiarza. Stawiane mu są zarzuty niszczenia mienia. Zatrzymany \"malarz” musi ponieść nie tylko sankcje karne, ale również finansowe. Zdaniem strażników miejskich wandale są coraz ostrożniejsi. - Ale my też mamy nowe sposoby na ich schwytanie - zapowiada Krzysztof Giec, kierownik referatu Straży Miejskiej w Chełmie..

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama