Weszli do domu i zażądali pieniędzy. Zagrozili, że jeśli ich nie dostaną spalą dom. Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Wierzchowin w powiecie krasnostawskim. Obaj byli pijani.
(bar)
02.02.2009 19:06
W niedzielę po godz. 20 do mieszkania 59-letniej Mieczysławy D. mieszkanki Zwierzyńca (gm. Siennica Różana) zaczęło dobijać się dwóch mężczyzn. W końcu udało im się wyważyć zamknięte na zasuwę i podparte drewnianym kołkiem drzwi. Na początek, uderzeniem głową, obezwładnili 40-letniego syna gospodyni.
- Napastnicy żądali pieniędzy - mówi Marzena Skiba z krasnostawskiej policji. - Domownicy zarzekali się, że ich nie mają. Obiecali, że na drugi dzień przygotują 50 zł. Obaj mężczyźni przyjęli tę deklarację za dobrą monetę i się oddalili. Zapowiedzieli, że jeśli Mieczysława D. nie dotrzyma słowa, to spalą jej chałupę.
Poszkodowani postanowili nie czekać na dalszy rozwój wypadków, tylko natychmiast wezwać na pomoc policję. Szczegółowo opisali, jak się okazało, znanych im napastników, mieszkańców sąsiednich Wierzchowin.
Z ich zatrzymaniem nie było problemów. Obaj byli pijani. Ariel O. miał w organizmie 1 prom, a Przemysław Z. 1,5 prom alkoholu. Już w czasie wstępnego dochodzenia wyszło na jaw, że to nie była ich pierwsza wizyta w domu Mieczysławy D. Kilka dni wcześniej mężczyźni zadowolili się paczką papierosów. Tym razem liczyli na pieniądze z renty gospodyni.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze