Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Postawił na młodych i zdolnych

W Uhrze koło Chełma trwają Miedzynarodowe Warsztaty Artystyczne. Już po raz ósmy zorganizowano je w Domu Pracy Twórczej z inicjatywy Marka Marii Pieńskowskiego, lekarza i naukowca na stałe zamieszkałego w USA.
Kiedy po raz pierwszy Marek Pieńkowski organizował Międzynarodowe Warsztaty Artystyczne-Pieńków-2002 nie przypuszczał, że w sztukach plastycznych górę zaczną brać młodzi artyści. Właśnie tacy, do których adresował swoją ofertę. - To zupełnie nowe zjawisko - mówi Jagoda Barczyńska z Muzeum Chełmskiego, która współpracuje z Pieńkowskim. - Wcześniej absolwenci akademii sztuk pięknych latami musieli wystawiać swoje prace, ocierać się o uznanych artystów, aby w końcu zwrócić na siebie uwagę. Teraz, jeśli oczywiście mają talent i coś oryginalnego do przekazania, mogą w krótkim czasie zawładnąć renomowanymi galeriami i kolekcjami. Oficjalnie organizatorem dorocznych plenerów jest Fundacja Marka Marii Pieńkowskiego. Do udziału w imprezie zaprasza absolwentów co raz to innych uczelni artystycznych. W tym roku przyszła kolej na 12 artystów z dyplomami Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Gdańsku i Londynie. Każdy z nich ma szansę na nagrodę w wysokości 5 tys. dolarów. Kandydatów do udziału w warsztatach każdorazowo typują rektorzy, prorektorzy i profesorowie artystycznych uczelni. Oni też wchodzą w skład jury. Tradycyjnie dyrektorem artystycznym dwutygodniowych warsztatów jest Stanisław Baj rodem z Dołhobrodów, prorektor ASP w Warszawie. Tegoroczne warsztaty rozpoczęły się od sobotniego otwarcia w Muzeum Ziemi Chełmskiej wystawy obrazów Jana van der Pola, prorektora Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Hadze. W czasie warsztatów jest on też jurorem i konsultantem. Młodzi artyści już mieszkają i tworzą w podchełmskim Uhrze. Sponsor dał im wolną rękę. Liczyć ma się jedynie ostateczny efekt ich pracy. - Zanim artyści przyjechali do Uhra dzwonili do mnie z pytaniem, czy maja zabrać namioty i śpiwory - mówi Teresa Chomik-Kazarian, gospodyni Domu Pracy Twórczej. - Byli zaskoczeni, kiedy otrzymali klucze do pokoi pełnych obrazów, grafik i rzeźb. Spośród dotychczasowych laureatów niektórzy wspięli się już na wyżyny sztuki współczesnej, a ich prace zdobią najbardziej renomowane galerie. Wszyscy uczestnicy warsztatów automatycznie stają się członkami \"Pieńków Art. Group”. Fundacja nadal roztacza nad nimi opiekę i śledzi ich kariery. Dzięki temu znacznie szybciej zajmują swoje miejsce na rynku sztuki.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama