Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jarmark w Pawłowie: Ginące zawody nie zaginą

Kto nie był dzisiaj na VIII Jarmarku Pawłowskim – Ginące Zawody niech żałuje. Podczas imprezy można było spotkać mistrzów sztuki garncarskiej czy bednarskiej.
Powodzenie imprezy zdziwiło nawet organizatorów. – Zgłosiło się do nas około 150 wystawców i nikomu nie odmówiliśmy – mówi Zdzisław Krupa, wójt gminy Rejowiec Fabryczny. – Jeśli tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku będziemy zmuszeni przebierać w ofertach, które napływają do nas od twórców ludowych i rzemieślników już także spoza Lubelszczyzny. Inaczej nie będziemy w stanie naszej imprezy ogarnąć. Co sprawia, że twórcy i mieszkańcy regionu tak garną się do Pawłowa? Zapewne klimat miejscowości słynącej przed laty w Polsce z biegłych garncarzy i bednarzy. W miejscowości zachował się też klimat gospodarnego miasteczka, jakim był kiedyś Pawłów. A doroczny jarmark to przecież nic innego, jak próba wskrzeszenia dawnych tradycji. Tylko się cieszyć, że aż tak udana. Jak zwykle jarmark był okazją do rozstrzygnięcia kolejnego Powiatowego Konkursu Garncarskiego. Tym razem jurorzy po obejrzeniu pięciu zestawów prac, to jest takich naczyń użytkowych, jak misy, dzbanki i garnki postanowiło przyznać pierwszą, równorzędną nagrodę Pawłowi Pileckiemu z Kątów Denkowskich i Leszkowi Kiejdzie z Pawłowa. Druga, również również równorzędna nagroda stała się udziałem Sebastiana Kozłowskiego z Krowicy i Sławomira Żołnacza z Pawłowa, a trzecia Piotra Skiby z Jadwisina. Wszystkie zgłoszone na konkurs prace można było oglądać w miejscowej Izbie Garncarskiej, po której gości oprowadzał Aleksander Filipczuk, jako mistrz garncarski członek konkursowego jury. – Dziadek i ojciec byli garncarzami, a ja sam wyszkoliłem już około 50 następców – mówi Filipczuk. – Wiem, że niektórzy z nich wykorzystują nabyte umiejętności w praktyce. Wszystkim wpajałem zasadę, że dobry garncarz uczy się przez całe życie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama