Podgrzewam owoce w miedzianym garnku. Mam go po mamie. Stopniowo dodaję cukier w proporcji 1 na 1, orzechy i zioła.
Co pewien czas potrząsam garnkiem i zbieram pianę. Pod koniec smażenia dobieram zioła. Do jabłek pasuje jałowiec. Oraz lawenda. Do śliwek rozmaryn. Do pigwy mięta.
Z dodawaniem ziół eksperymentuję. Łącze smaki i aromaty. Ponieważ smażę konfitury do zjedzenia, wciąż powstają nowe smaki.
Alchemia konfitur Marysi Góralczyk jest niesamowita. Jakich ziół można używać do jakich owoców?
Melisa: galaretka malinowa, pigwy, brzoskwinie, morele, jabłka.
Lawenda: morele, czerwone porzeczki, jabłka, gruszki. pigwa.
Mięta: truskawki, śliwki, brzoskwinie.
Rozmaryn: mirabelki, węgierki, pigwy, zielone pomidory.
Tymianek: galaretka z jabłek, brzoskwinie, gruszki, konfitura z cebuli.
Szałwia: galaretka z jabłek, gruszka z jabłkiem, zielone pomidory z pigwą.
Waldemar Sulisz
Komentarze