Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mały Filipek wyszedł ze szpitala. Zarzuty dla rodziców

Czteroletni Filipek, który w ubiegłym tygodniu trafił do szpitala pobity i niedożywiony, już został wypisany. Dziecko nie wróciło jednak do swojego domu. Pod swój dach wzięła go babcia, która w sądzie złożyła wniosek o tymczasową opiekę nad chłopcem.
Maluch trafił do szpitala po interwencji policji i pracowników socjalnych. Był niedożywiony, ważył niespełna 10 kg. Na twarzy miał siniaki i ślad po przypalaniu papierosem. Zarzuty znęcania się nad chłopcem usłyszała matka Filipa i jej konkubent. Ten ostatni został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama