Reklama
Wyryki > Wpadka pijanego rowerzysty. Zatrzymał go sam komendant policji
Takiego widoku nie mógłby zignorować żaden policjant, a co dopiero szef komendy. Wiesław Kuszpa, komendant włodawskiej policji, zwrócił uwagę na jadącego slalomem rowerzystę. Gdy go zatrzymał, okazało się, że ten jest kompletnie pijany.
- 29.06.2010 18:40
Komendant był w drodze do Wyryk, gdy zauważył jadacego na rowerze mężczyznę. Widok był osobliwy, bo cyklista poruszał się całą szerokością drogi. Nie sposób go było wyminąć. Niecodzienny i całkowicie niezgodny z przepisami sposób jazdy, pozwalał domyślać się, że dosiadający roweru człowiek jest pijany.
Komendant zatrzymał amatora jednośladów i wtedy wyszło na jaw, że faktycznie w grę wchodził alkohol. 60-letni Piotr E., mieszkaniec gminy Wyryki, \"wydmuchał” prawie 2,5 promila. Teraz odpowie za jazdę po pijaku. A do domu wrócił, ale... policyjnym radiowozem.
Reklama












Komentarze