Chcemy w przystępny sposób przedstawić wielokulturową kuchnię Lubelszczyzny – w której jak mówi Robert Makłowicz – czuć jeszcze smak Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
Chcemy odkryć przed turystami bogate kulinarne dziedzictwo, które powstało za sprawą krzyżowania się w Lublinie wielkich traktów handlowych: z Krakowa do Wilna oraz z Wrocławia, Poznania i Gdańska do Lwowa i Kijowa.
I pokazać jak smak lubelski splata się z kuchnią Wschodu, na potrawy nadbużańskie nakłada się bogactwo kuchni żydowskiej, w okolicach Kraśnika z kuchnią żydowską styka się kuchnia galicyjska, w Zamościu kuchnia włoska z kuchnią ormiańską, w Zwierzyńcu pobrzmiewa jeszcze francuski smak kuchni Marysieńki Sobieskiej. A w Łomazach odżywa wspaniała kuchnia polskich Tatarów.
Na Kulinarnej mapie Lubelszczyzny wyznaczyliśmy podstawowe szlaki smaku. Każdy zaprezentujemy w piątkowym Magazynie Dziennika Wschodniego. W każdym opiszemy najciekawsze potrawy, podamy przepisy. A ponieważ dziedzictwo kulinarne splata się z historią i kulturą – opowiadając o smakach, wskażemy także, co warto na takim szlaku zobaczyć.
Dołączymy także ciekawostki związane z szeroko pojętą kulturą stołu. Na fotografiach pokażemy potrawy, ciekawe miejsca a nawet naczynia i sztućce – które można zobaczyć w wybranych muzeach.
Waldemar Sulisz
Komentarze