Reklama
Ogromne straty lubelskich rolników. \"Ogłoście klęskę żywiołową\"
Straty w uprawach będą ogromne – przekonują organizacje rolnicze z naszego województwa. Wszystko przez niesprzyjającą pogodę. Związkowcy apelują do władz województwa o ogłoszenie klęski żywiołowej w rolnictwie.
- 29.03.2012 18:57

– Szczególnie trudna sytuacja dotyka plantatorów pszenicy, pszenżyta i rzepaku – tłumaczy Leszek Barwiński, przewodniczący Zarządu Regionu Lubelskiego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych. – Długotrwała susza jesienią, a zimą gwałtowny mróz do nawet -30 stopni C., przy jednoczesnym braku śniegu, zniweczyły wysiłek rolników. Wiele tysięcy hektarów zbóż ozimych i rzepaku trzeba będzie przeorać i przesiać zbożami jarymi.
Z kolei Lubelska Izba Rolnicza zwraca się z prośbą o jak najszybsze powołanie komisji szacujących straty. – Będzie to miało znaczący wpływ na odtworzenie produkcji bez zbędnej zwłoki – pisze w piśmie do wojewody lubelskiego Robert Jakubiec, prezes LIR.
Urzędnicy wojewody zapewniają, że pierwsze komisje już działają. – Inwentaryzacja będzie postawą przy ubieganiu się o pomoc – tłumaczy Kamil Smerdel, rzecznik wojewody.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że rolnicy, którym wymarzły uprawy, mogą liczyć na preferencyjne kredyty i dopłaty.
Reklama













Komentarze