Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Na co rolnik wydaje pieniądze z dotacji?

Rolnicy najczęściej starają się o unijne dofinansowanie na zakup maszyn i urządzeń. W czołówce są mieszkańcy powiatu bialskiego i podlubelskich gmin.
Na co rolnik wydaje pieniądze z dotacji?
Z funduszy PROW 2007-2013 polscy rolnicy kupili m.in. ponad 21 tys. ciągników
(Jacek Świerczyński
Z danych lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że najwięcej projektów inwestycyjnych składają mieszkańcy powiatu bialskiego. – Z tego terenu zostało złożonych w sumie ponad 1,5 tys. projektów – mówi Andrzej Mróz, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału ARiMR – 162 wnioski pochodziły z terenu gminy Wisznice, 142 z gminy Międzyrzec Podlaski, zaś 104 z Białej Podlaskiej – wylicza Leszek Daniluk z ARiMR. – Duma mnie rozpiera, kiedy słyszę, że nasi rolnicy znajdują się w czołówce – cieszy się Tadeusz Łazowski, starosta bialski. – Moim zdaniem wnioski, które muszą wypełniać rolnicy powinny być uproszone. Za dużo w tym wszystkim biurokracji – dodaje. – Rolnicy mogą zawsze liczyć na naszą pomoc. Sporo osób korzysta z naszych podpowiedzi – mówi Kazimierz Samczuk, kierownik Zespołu Doradztwa Rolniczego w Wisznicach. – Rolników interesują głównie zakupy do gospodarstw. Za środki unijne kupują ciągniki i maszyny rolnicze. Z unijnego wsparcia korzystają też wielu mieszkańcy powiatu opolskiego, którzy złożyli w sumie ponad 1,3 tys. projektów. – Ale na ten wynik wpłynęła ilość złożonych wniosków powodziowych. Było ich ok. 700 – mówi Daniluk. Na trzecim miejscu jest powiat lubelski. Z tego terenu wpłynęło ok. 1,1 tys. projektów. Najaktywniejsi pod względem złożonych projektów są mieszkańcy gminy Wojciechów, z wynikiem 116. – Rolnicy inwestują w nowy sprzęt i to widać na polach. Jeszcze parę lat temu nikomu to się nawet nie śniło – komentuje Jan Czyżewski, wójt gminy Wojciechów. –Sporo jest młodych rolników, którzy dzierżawią grunty i prowadza duże gospodarstwa. Są też przedsiębiorcy, który inwestują w restaurację, domy weselne i agroturystykę. To dzięki takim osobom wieś się zmienia. W ubiegłym roku największym zainteresowaniem cieszył się program modernizacji gospodarstw rolnych. W 2011 r. do lubelskiego oddziału ARiMR wpłynęło ponad 4,8 tys. wniosków. O pomoc ubiegają się m.in. sadownicy z Urzędowa, Bobów i gminy Opole Lubelskie. Unijnym wsparciem interesują się też młodzi rolnicy, którzy mogą liczyć na premię w wysokości do 75 tys. zł. Sporym zainteresowaniem cieszyły się także programy ułatwiające założenie lub rozwój działalności gospodarczej. W przypadku działania \"Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” w 2011 roku złożono ponad 900 wniosków. Dotyczyły one m.in. wyposażenia zakładów fryzjerskich, tartaku czy pralni, ale też zakupu quadów, autobusu, kajaków, a nawet jachtu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama