Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jagodzin: Nieudany przemyt 8 tys. brylantów

Ukraińscy celnicy udaremnili na ukraińsko-polskim przejściu granicznym w Jagodzinie przemyt ponad ośmiu tysięcy brylantów.
Łączna waga brylantów wynosi 191,1 karata - poinformowała ukraińska służba celna. Brylanty ukryte były w ciężarówce marki fiat, którą prowadził ukraiński kierowca. Część kamieni była już oprawiona w pierścionki. Największy miał wagę czterech karatów. Żadnych informacji na temat przemytu nie mieli ani funkcjonariusze działającego w Dorohusku polsko-ukraińskiego punktu konsultacyjnego Straży Granicznych z obu stron Bugu, ani dorohuscy celnicy, na co dzień współpracujący z ukraińskimi służbami.. - Nasi ukraińscy koledzy nie poinformowali nas o swoim sukcesie - mówi Marzena Siemieniu, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - O rekordowej kontrabandzie brylantów dowiedzieliśmy się z Internetu. Rzeczniczka dodaje, że w związku z tym, że przemyt nie trafił na terytorium naszego kraju, nie dysponuje informacjami na temat jego wartości. Zdaniem przedstawiciela jednej z lubelskich firm, która zajmuje się sprowadzaniem brylantów, czterokaratowy kamień może być wart w najgorszym przypadku 6 tys. dolarów. Natomiast idealnie oszlifowany i o dużym stopniu czystości kosztowałby już 400 tys. dolarów. Z kolei za jednokaratowe drobinki trzeba zapłacić około 500 dolarów. - Bez obejrzenia brylantów nie podjąłbym się dokładniejszego określenia ich wartości. Tym bardziej, że niektóre już były oprawione - mówi. Zdaniem naszego informatora, jeśli założyć, że mamy do czynienia z drobnicą o średniej czystości, to ponad 8 tys. brylantów o wadze 191 karatów może przedstawiać wartość co najmniej 100 tys. dolarów. (BAR)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama