Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Handel nielegalnym towarem kwitnie

Nie ma pociągu, w którym pogranicznicy nie znaleźliby wyrobów tytoniowych wartych dziesiątki tysięcy złotych.
Im więcej płacimy za papierosy w kiosku, tym więcej ich jedzie do Polski przez wschodnią granicę. - Dopóki na Ukrainie, czy Białorusi paczka papierosów będzie kosztowała poniżej 2 zł, a u nas ponad 8 zł to przemytniczy proceder nie ustanie - mówi ppłk Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy komendanta NOSG. - Choćbyśmy nie wiem jak się starali, to przemytnicy nie ustąpią pola. Nadal będą próbowali szczęścia, bo w grę wchodzą duże pieniądze. W przeciwieństwie do legalnego handlu papierosy na czarnym rynku trzymają cenę. Paczka L&M u \"stacza” z ul. Lwowskiej nadal kosztuje 4,50 zł. W kiosku za tę sama markę papierosów trzeba zapłacić 8,20 zł. Większość czarnorynkowych papierosów handlarze odkupują od \"mrówek”. Każdej wolno przewieźć przez granicę karton papierosów. - Nie jeżdżę po papierosy na Wschód tylko skupuję je od Ruskich - mówi jeden z papierosowych handlarzy wystawających obok targowiska przy ul. Lwowskiej. - Oni zarabiają na kartonie po 20-25 zł. Moja marża jest groszowa. Ale gdybym zawyżył cenę to zostałbym z towarem. Papierosową kontrabandę, wartą dziesiątki tysięcy złotych celnicy i strażnicy znajdują praktycznie w każdym pociągu osobowym. Normą jest, że nikt z podróżnych, ani obsługi się do niej nie przyznaje. Towar przewożony jest nie tylko w skrytkach konstrukcyjnych wagonów, ale też wyrzucany z pociągów przed kontrolą graniczną. Wraz z uszczelnianiem przejść granicznych przemytnicy postawili też na zieloną granicę. - Zazwyczaj działają pod osłoną nocy - mówi rzecznik. - Przez Bug papierosy przeciągane są na naszą stronę w pontonach. Ale od kiedy mamy sprzęt termowizyjny jesteśmy w stanie zapanować i nad tym procederem.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama