Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Tematyczne:

Kuchnia

Przez zupę do serca. Kapuśniak, żurek, zalewajka, dyniowa

Przez zupę do serca. Kapuśniak, żurek, zalewajka, dyniowa

Aż się wierzyć nie chce, że Europejczycy najbardziej zazdroszczą nam fantastycznych zup. A jeśli mamy ich w kuchni polskiej ponad 400, to jest się czym chwalić. Zupy najbardziej przydają się na ostre, jesienne chłody. Żurek na wędzonce, kapuśniak na żeberku czy zupa dyniowa z imbirem sprawią, że zrobi się gorąco. 15.11.2013 16:03
Tawerna Grecka Cyklady w Puławach (recenzja)

Tawerna Grecka Cyklady w Puławach (recenzja)

Trudno ją znaleźć, bo schowała się w podziemiach, dyskretnie stylizowanych na greckie klimaty. Byliśmy tam w niedzielę, o 18 w środku z trudem znaleźliśmy stolik. 08.11.2013 16:06
Bar pod Bykiem w Kazimierzu Dolnym (recenzja)

Bar pod Bykiem w Kazimierzu Dolnym (recenzja)

Nie ma byka. W tej klimatycznej restauracji, schowanej na malowniczym Małym Rynku, są za to najlepsze pierogi w Kazimierzu, okolicy, Lublinie, a nawet dalej. 31.10.2013 18:03
Reklama deweloper tbv
Kucharz wrócił na Teneryfę, jego przepisy zostaną w Lublinie

Kucharz wrócił na Teneryfę, jego przepisy zostaną w Lublinie

Przez kilka lat prowadził w Lublinie hiszpańską restaurację zapraszając mieszkańców Lublina w kulinarny świat pełen kolorów i smaków. Pobudzał wyobraźnię, uczył gotować, wprowadził modę na tapas, owoce morza i słynne rabo de toro. Misja skończona, Ismael Hernández wrócił do rodzinnej Teneryfy. Jego przepisy zostaną, Lublin będzie długo miał hiszpański smak. 25.10.2013 15:15
Restauracja \"U Hanysa” w Miłocinie (recenzja)

Restauracja \"U Hanysa” w Miłocinie (recenzja)

Jak ja się cieszę, kiedy na kulinarnej mapie naszego regionu powstają restauracje z kuchnią, której wcześniej nie było. Tak się stało w Miłocinie, gdzie można popróbować śląskich potraw: zawiesistych zup, klusek śląskich, \"czornych”, modrej kapusty i dobrych mięs. 25.10.2013 15:12
Restauracja Siwy Dym w Celejowie (recenzja)

Restauracja Siwy Dym w Celejowie (recenzja)

Żołądki z borowikami, jakich nigdzie nie znajdziecie. Kociołek gulaszowej na dziczyźnie tak smakowity, że pomimo ogromnej porcji nie oddam nikomu. Z drugiej strony gęś bez polotu i okoń morski wysuszony w piecu. I jak tu kochać Siwy Dym? 18.10.2013 15:11
Czas na gęsinę

Czas na gęsinę

11 listopada w polskich restauracjach ruszy kolejna akcja \"Czas na gęsinę”, w ramach której restauratorzy wprowadzą do karty potrawy z tym smakowitym mięsem. Na zachętę podajemy przepis Artura Moroza na \"Eskalopki z piersi gęsiej serwowane z gruszką, borówką i rissotto z dynią”. 18.10.2013 15:09
O, kurczę pieczone (przepisy)

O, kurczę pieczone (przepisy)

Kuchnia staropolska aż skrzy się od przepisów i sztuczek na pieczone kurczęta, doprawiane cynamonem, pieprzem, goździkami, skórką cytrynową, jałowcem i majerankiem. Skoro to tak wdzięczny temat, dlaczego nie skorzystać z dawnych sztuczek? 18.10.2013 14:50
Restauracja Rarytas w Piaskach (recenzja)

Restauracja Rarytas w Piaskach (recenzja)

Nie da się ukryć, że do restauracji \"Rarytas” jechałem z wielkim sentymentem. Sentyment ów wziął się stąd, że w czasach studenckich jadłem tam flaki, które wymyślił i doprawiał Ryszard Sieczkarz. Człowiek, który stworzył legendę \"Rarytasu”. Dziś \"Rarytas”, starannie odnowiony, w eleganckich szarościach kusi kartą. I legendą. 11.10.2013 13:23
Grzyby na zimę. Jak ususzyć?

Grzyby na zimę. Jak ususzyć?

Świeże grzyby są bardzo nietrwałe. Możecie je ususzyć w piekarniku lub w suszarce. 11.10.2013 13:21
Kulinarna Mapa Lubelszczyzny: Polowanie na kanie

Kulinarna Mapa Lubelszczyzny: Polowanie na kanie

Wreszcie mamy wysyp grzybów. Wystarczy pojechać do Karczmisk i ruszyć w kierunku Chodlika, gdzie prawdziwki można zbierać koszami. Pod Kraśnikiem pełno gąsek, w okolicy Janowa Lubelskiego jeszcze traficie na rydze. W okolicy Zaklikowa upolujecie ogromne kanie, które smakują jak schabowe. 11.10.2013 13:20
Restauracja Hotelu Lwów w Lublinie (recenzja)

Restauracja Hotelu Lwów w Lublinie (recenzja)

To jedyne miejsce w Lublinie, gdzie można skosztować sporo dań kuchni ukraińskiej. I choć sało tylko imituje sało, a pielmieni dopiero szukają swojego smaku, to można tam naprawdę dobrze zjeść. 04.10.2013 11:05

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama