Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Lider lubelskich narodowców oskarżony o pobicie niedługo usłyszy wyrok. Nawet jeśli zostanie uniewinniony, nie będzie to koniec jego kłopotów z prawem. Musi się liczyć z zarzutami nawoływania do nienawiści
37-latek oblał brata denaturatem i podpalił. Przed sądem odpowiada za zabójstwo. Jego obrońca próbuje jednak dowieść, że ciężko poparzony mężczyzna zmarł przez błąd lekarski.
Kończy się w proces w sprawie brutalnej zbrodni w Łukowie. Jak dowodzą śledczy, Mariusz N. zatłukł swojego kolegę, który dał mu dach nad głową. Mężczyźni pokłócili się o pieniądze.
Więzienie i grzywna – to kary dla sprzedawców dopalaczy z Lublina. Jakub G. i Patrycja M. handlowali niebezpiecznymi produktami w sklepie przy ul. Furmańskiej. Dwie osoby po zażyciu oferowanych tam dopalaczy trafiły do szpitala.
Grozili mi, że nie wrócę do domu. Byli bardzo agresywni – przyznała jedna z kobiet zeznających w procesie grupy oskarżonej o handel ludźmi. Gang z okolic Łukowa woził ludzi do pracy w Finlandii. Tam miał ich zmuszać do żebractwa
Przedłuża się proces Rafała W., który po pijanemu wjechał w pieszych na przejściu w centrum Lublina. Miał blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie. Jedna z poszkodowanych w wypadku kobiet odniosła bardzo poważne obrażenia.
IKEA sprzedaje swoje parki handlowe w Europie.
Trzej mężczyźni z okolic Chełma odpowiedzą za porwanie. Uprowadzili dwóch młodych ludzi, domagając się 25 tys. zł za ich uwolnienie. Chodziło o rozliczenie za handel papierosami z przemytu.
Odpowiedzialny za podwójne morderstwo 27-latek z Lublina niebawem stanie przed sądem. Mężczyzna zmasakrował swojego wujka i jego konkubinę. Później jednej z ofiar poderżnął gardło nożem do chleba.
Amra i Preria – klacze ze stadniny w Janowie Podlaskim nie zostały otrute. Padły z powodu skrętu jelit. Do takich wniosków doszli biegli, badający śmierć zwierząt.