Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Siatkarze Cukrownika przed rokiem wywalczyli awans do II ligi. Kłopoty finansowe zbiegły się z jubileuszem 10-lecia istnienia klubu. Dlatego klub z ul. Krochmalnej odstąpił miejsce w rozgrywkach II ligi innej drużynie z Lublina – AZS Politechnice Lubelskiej.
Nie udało się świdniczanom wygrać rywalizacji w grupie IV drugiej ligi. Avia przegrała piąty mecz finału z AKS V LO Rzeszów 2:3, a całą rywalizację w takim samym stosunku. Po decydującym spotkaniu w Rzeszowie trener Mariusz Kowalski oddał się do dyspozycji władz klubu. Jego los powinien być znany w najbliższym czasie.
Siatkarze świdnickiej Avii staną dzisiaj przed szansą wygrania rundy zasadniczej. Zwycięzca grupy IV otrzyma przepustkę do turnieju mistrzów, który wyłoni beniaminka I ligi. Początek spotkania w Rzeszowie pomiędzy AKS V LO i Avią o godzinie 18.
Prowadząca w okręgówce Granica Dorohusk straciła dwa punkty po drugi raz z rzędu. W sobotę sposób na mistrza jesieni znalazł Tomasz Kędzierski, trener Vitrumu Wola Uhruska. Gospodarze zremisowali 1:1, choć przy większym szczęściu mogli pokusić się o zwycięstwo.
Pokonując 28:24 z Siódemką Miedzią Legnica Azoty Puławy zagrają o piąte miejsce w kończącym się sezonie. Rywalem drużyny trenera Marcina Kurowskiego będzie Powen Zabrze, który wygrał rywalizację z Chrobrym Głógów.
Szczypiorniści Azotów Puławy muszą odrobić stratę dwóch bramek z pierwszego meczu z zespołem z Legnicy. Jeśli tak się stanie drużyna trenera Marcina Kurowskiego wywalczy przepustkę do gry o piąte miejsce w superlidze. W przeciwnym razie puławianie zagrają tylko o siódmą lokatę.
ROZMOWA z Jakubem Guzem, przyjmującym siatkarzy II-ligowej Avii Świdnik
Lider nie może przełamać się grając w roli gospodarza. Po remisie 3:3 z Frassatim Fajsławice, w sobotę Granica straciła dwa punkty remisując 1:1 z Kłosem Chełm. – To jest nasza porażka – podsumował krótko szkoleniowiec miejscowych Stanisław Cybulski.
Finałowa rywalizacja Avii z AKS V LO Rzeszów trwa nadal. W miniony weekend świdniczanie wygrali 3:0 i 3:1, wyrównując stan rywalizacji. Zwycięzcę wyłoni ostatnie starcie obu zespołów, w Rzeszowie.
ROZMOWA z Mariuszem Kowalskim, trenerem siatkarzy II-ligowej Avii Świdnik Zawodnicy muszą uwierzyć w siebie