Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SIATKÓWKA

21 kwietnia 2012 r.
19:07
Edytuj ten wpis

Avia Świdnik - AKS Rzeszów 3:0, rozstrzygnie piąty mecz

W sobotę świdniczanie zagrali dobrze blokiem (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
W sobotę świdniczanie zagrali dobrze blokiem (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)

Finałowa rywalizacja Avii z AKS V LO Rzeszów trwa nadal. W miniony weekend świdniczanie wygrali 3:0 i 3:1, wyrównując stan rywalizacji. Zwycięzcę wyłoni ostatnie starcie obu zespołów, w Rzeszowie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Najpierw musimy wygrać w sobotę, a potem będziemy koncentrować się na kolejnym meczu – mówił przed weekendowym starciem z AKS trener Avii Mariusz Kowalski.

Słowa trenera jego podopieczni wprowadzili w czyn. Sam szkoleniowiec nie zamierzał pogodzić się z szybkim pożegnaniem się z finałem ligi i przygotował małą niespodziankę dla gości. Były nią roszady w wyjściowym składzie.

Dlatego w szóstce na rozegraniu pojawił się Andrzej Jaszczuk, a na środku bloku ponad dwumetrowy Michał Ciupa. Roszady podyktowane były bardziej kłopotami zdrowotnymi Piotra Milewskiego i Jakuba Kaźmierskiego. Rozgrywający znalazł się jednak w meczowym protokole, w przeciwieństwie do "Kazka”.
Sporym zaskoczeniem dla gości było wystawienie na libero Rafała Gosika.

– Miałbym do siebie ogromne pretensje, gdybym w tak ważnym momencie dla naszego klubu nie spróbował wszystkich możliwych rozwiązań, które przyszły mi do głowy – mówił po sobotniej wygranej świdnicki szkoleniowiec.

Wprawdzie pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia gości 5:3, ale nie przestraszyło to gospodarzy. Po serii mocnych zagrywek Jakuba Guza "żółto-niebiescy” odskoczyli na 11:6. Nie do zatrzymania w ataku był przyjmujący Avii Adrian Zalewski.

W pewnym momencie świdniczanom jednak zwycięstwo zaczęło się wymykać. AKS wygrywał 20:17, 22:21, 23:22. W emocjonującej końcówce gospodarze po ataku Wojciecha Pawłowskiego obronili setbola, a następnie za sprawą Guza prowadzili 25:24. By wygrać partie otwarcia miejscowi potrzebowali jeszcze pięciu podejść by wygrać na przewagi (30:28).

Wyrównane były także dwa kolejne sety. Avia siała spustoszenie w szeregach rzeszowian mocnym serwisem.

Co najważniejsze, gospodarze podbijali wiele piłek, czego nie było w dwóch meczach w Rzeszowie. Momentami goście nie bardzo wiedzieli co się dzieje. Gospodarze grali niczym w transie. Jedyne zagrożenie stwarzał w zagrywce przyjmujący AKS Jakub Peszko.

– Spodziewałem się, że Avia postawi się na swoim parkiecie – mówił po sobotniej porażce Artur Łoza, szkoleniowiec AZKS V LO Rzeszów.

– Drużynie ze Świdnika zupełnie nie wyszły dwa mecze, które zostały na naszym parkiecie. Będziemy chcieli wygrać w niedzielę i zakończyć finałową rywalizację.

W niedzielę AKS urwał Avii tylko seta.

Avia Świdnik – AKS V LO Rzeszów 3:0 (30:28, 25:22, 25:20) i 3:1 (20:25, 25:21, 25:19, 25:21)

Avia: Jaszczuk, Guz, Zalewski, Baranowski, Ciupa, Pawłowski, Gosik (libero) oraz Milewski, Jarosz (sobota i niedziela). W niedzie-lę Milewski w szóstce. Wchodził Jaszczuk.

AKS: Kowalski, Długosz, Pałka, Peszko, Nożewski, Dryja, Głód (libero) oraz Kalandyk, Czubiński (obaj tylko w sobotę), Świst, Durski (obaj sobota i niedziela).


Spadli do trzeciej ligi

Beniaminek z Lublina nie dał rady Błękitnym Ropczyce w rywalizacji play-out. AZS Politechnika uległ na swoim parkiecie 1:3. A że była to już trzecia porażka, to drużyna trenera Norberta Kołodziejczyka została zdegradowana do trzeciej ligi.

Po dwóch przegranych 1:3 i 0:3 w Ropczycach lublinianie liczyli, że uda się zwyciężyć dwukrotnie na swoim parkiecie i doprowadzić do piątego spotkania. Na trenerskiej ławce Politechniki zabrakło trenera Kołodziejczyka. Szkoleniowcowi na przeszkodzie stanęły sprawy rodzinne. Zastępował go Mateusz Kuśmierz, drugi trener

– Przez dwa tygodnie Mateusz prowadził zajęcia. Wspieram moich graczy duchowo – mówił w piątek pierwszy trener.

Pierwszy set nie był pomyślny dla miejscowych. Przegrali go 17:25. Nadzieje na korzystny rezultat odżyły w drugiej partii, w której Politechnika zaczęła grać blokiem. W efekcie zwyciężyła do 22. Kluczowy okazał się kolejny set. Miejscowi gonili przeciwnika, a w końcówce obronili nawet piłkę setową i doprowadzili do wyniku 25:25. Niestety, końcówkę przegrali na przewagi.

– Chyba w decydujących momentach, przy tzw. piłkach sytuacyjnych, zabrakło nam szczęścia – przyznaje trener Kuśmierz.

Szansa na odmienienie wyniku spotkania pojawiła się w czwartej odsłonie. AZS prowadził już 16:12 i w jednym ustawieniu stracił sześć punktów z rzędu (16:18). – Nie mogliśmy poradzić sobie z serwisem Błękitnych – tłumaczy drugi trener.

– Szkoda straconej szansy – dodaje Maciej Krzaczek, środkowy Politechniki, który zasilił zespół już w trakcie rozgrywek, by pomóc w walce o utrzymanie w II lidze.

– Walczyliśmy, ale się nie udało. Chcieliśmy wygrać w sobotę i doprowadzić do kolejnego meczu w niedzielę. Z przebiegu rywalizacji z Błękitnymi, nasz rywal był jednak od nas lepszy – ocenia środkowy Rafał Kępka, kapitan Politechniki.

AZS Politechnika Lubelska – Błękitni Ropczyce 1:3 (17:25, 25:22, 25:27, 20:25)

Politechnika: Antoszak, Dobrzyński, Toborek, Kociuba, Kępka, Krzaczek, Piłat (libero) oraz Gajosz, Pyda, Bieńko.

Pozostałe informacje

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Rok 2025 zapowiada się dla Volkswagena jako okres strategicznej dwutorowości, który balansuje między przyspieszoną ofensywą elektryczną a ewolucją modeli spalinowych. Gigant motoryzacyjny wprowadza na rynek premiery, które mają zdefiniować jego pozycję na nadchodzące lata. Obserwujemy wyraźny trend poprawy ergonomii oraz integracji zaawansowanych technologii cyfrowych we wszystkich segmentach rynkowych. Klienci mogą spodziewać się zarówno modeli rewolucyjnych, jak i starannie zmodernizowanych, uwielbianych przez kierowców bestsellerów.

W tym budynku, przy ul. Hrubieszowskiej 102, planowane jest otwarcie pierwszej wystawy

1,2 mln zł na pamięć i pojednanie. Rusza projekt Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie

W Chełmie postawiono właśnie ważny krok na drodze do budowy miejsca, które w założeniu ma łączyć pamięć o ofiarach z misją pojednania narodów. Prezydent miasta Jakub Banaszek podpisał umowę z firmą Pas Projekt Sp. z o.o. z Nadarzyna na opracowanie pełnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Coraz więcej sklepów zamiast jednodniowego święta zakupów organizuje całe tygodnie pełne okazji. Black Weeks to czas, kiedy ceny spadają, a klienci masowo ruszają na zakupy w poszukiwaniu wymarzonych produktów w niższych cenach. Wystartował okres, który dla wielu jest najlepszym momentem w roku, aby kupić elektronikę, sprzęt RTV, ubrania czy kosmetyki taniej niż zwykle. Jednak czy każda promocja jest tak korzystna, na jaką wygląda? Warto przyjrzeć się bliżej, na czym polega promocja Black Weeks, skąd się wywodzi i jak nie dać się złapać w marketingowe pułapki.

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Nic nie wprowadza w świąteczny klimat tak skutecznie jak oświetlenie świąteczne. To właśnie ono nadaje wnętrzom ciepło, przytulność i wyjątkowy blask, który sprawia, że grudniowe wieczory stają się naprawdę magiczne. Migoczące lampki świąteczne na choince, oknach czy tarasie potrafią odmienić każde wnętrze i zbudować atmosferę radości oraz spokoju. Jeśli w tym roku chcesz, by Twoje dekoracje zachwycały, warto postawić na nowoczesne, energooszczędne rozwiązania, które łączą estetykę z funkcjonalnością.

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Szczęście uśmiechnęło się do gracza z Puław – ponad 538 tysięcy złotych w Eurojackpot!

Oskarżony został doprowadzony na pierwsze posiedzenie Sądu Apelacyjnego  30.10.2025 roku. Jawność tej rozprawy została jednak w całości wyłączona.

Zbrodnia w kancelarii komorniczej. Sąd apelacyjny nie zmienił wyroku

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok wobec 45-letniego Karola M., skazanego za brutalne zabójstwo łukowskiej komorniczki. W styczniu tego roku mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności, z możliwością warunkowego zwolnienia po 22 latach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!