Granica Lubycza Królewska trzecim spadkowiczem z Zamojskiej Klasy Okręgowej

Królem strzelców został Mariusz Kycko z Kryształu, który zdobył 24 bramki. Za nim uplasowali się Przemysław Gałka (Ostoja) – 18 trafień oraz Kamil Antoniuk (Sparta Wożuczyn) – 17. Jeszcze w sobotę wydawało się, że z ligą pożegna się Cosmos Józefów. Nieoczekiwanie podopieczni Artura Koźlewicza pokonali u siebie Victorią Łukowa-Chmielek, która już wcześniej zapewniła sobie utrzymanie i dzięki domowej porażce Granicy Lubycza Królewska w ostatniej chwili opuścili strefę spadkową. – Cieszę się, że Sparta dotrzymała słowa i zagrała honorowo. Gdyby odpuścili mecz, nawet zwycięstwo nic by nam nie dało – powiedział Koźlewicz. Dużą klasą wykazali się piłkarze Huczwy. Pomimo, że już na dwie kolejki przed końcem sezonu byli pewni awansu, to nie odpuścili, ale zagrali na miarę swoich możliwości i pokonali obu rywali. Echo aż 8:1. W tym spotkaniu gole dla „biało-zielonych” strzelało aż sześciu zawodników, a Michaijło Somik i Stanisław Anioł wpisali się na listę strzelców dwukrotnie. Honorowa bramkę dla zespołu z Zawady zdobył z karnego grający trener Mariusz Pliżga. W znacznie gorszych humorach są kibice w Werbkowicach. Podopieczni Jacka Szczyrby ulegli u siebie Koronie Łaszczów 4:3, lecz dostarczyli kibicom wielu emocji. Po 25 min przegrywali już 2:0, ale zdołali doprowadzić do wyrównania. W 66 min goście podwyższyli na 3:2, a cztery minuty później znów był remis. Decydująca bramkę w 83 min zdobył Daniel Łagowski. Niedzielne spotkanie miało szczególne znaczenie dla szkoleniowca Korony, Janusza Gruli, który rozpoczynał sezon na ławce Kryształu. Wiosną został zwolniony, a bez niego drużyna z Werbkowic zaczęła notować znacznie gorsze rezultaty. Zadowoleni mogą być w Łaszczowie, bo Korona pod jego wodzą przegrała tylko jedno spotkanie, z Huczwą, w pozostałych zgarniając komplet punktów. Tanew Majdan Stary zremisowała z Unią Hrubieszów 2:2. Wynik w tym meczu zszedł jednak na dalszy plan wobec poważnego urazu Norberta Barszczewskiego. Zawodnik gości po brutalnym faulu Adama Niemca opuścił boisko z otwartym złamaniem nogi. Natychmiast został przewieziony karetką do szpitala w Biłgoraju, skąd przetransportowano go do Zamościa, gdzie przeszedł operację. Do tego momentu Unia prowadziła 2:0 po bramkach Wojciecha Barana i Damiana Otręby. Później inicjatywę przejęła Tanew. W 65 min po podaniu Grzegorza Ciosa na raty golkipera gości pokonał Arkadiusz Śmieciuch. Jedenaście minut później ten sam zawodnik wykorzystał dośrodkowanie Michała Kowala i doprowadził do wyrównania. W końcówce spotkania Kowal otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i musiał zejść do szatni. Tanew Majdan Stary – Unia Hrubieszów 2:2 (Śmieciuch 65, 76 – Baran 31, Otręba 53) Kryształ Werbkowice – Korona Łaszczów 3:4 (Podolak 38, M. Kycko 57, Waga 70 – Romańczuk 20, Martyniuk 25, Borowiak 66, Łagowski 83) Huczwa Tyszowce – Echo Zawada 8:1 (Iwanicki 3, Kapłon 4 samobójcza, Somik 29, 50, Pawlenko 36, A. Mac 71, Anioł 73, 90 – Pliżga 83 z karnego) Granica Lubycza Królewska – Sparta Wożuczyn 0:3 (Cywka 18, 70, K. Antoniuk 30) Cosmos Józefów – Victoria Łukowa-Chmielek 2:0 (Piechnik 60, M. Późniak 80 z karnego) Płomień-Spartan Nieledew – Nord 98 Wysokie 4:3 (Poterucha 40, Łysiak 49, 56, Kondratiuk78 – Kaszuba 8, Goździuk 14, Lipiec 23 z karnego) Omega Stary Zamość – Ostoja Skierbieszów 4:2 (Roger Santos 58, Ignaciuk 79, Chadaj 80, 90 – Kita 30, Głomb 70) Tur Turobin – Olimpiakos Tarnogród 4:1 (Brodaczewski 4, 14, 76, Gorczyca 88 – Karpik 40).